Marysia nie mogła odtworzyć w pamięci obrazów z przeszłości. Nawet twarz ukochanego wydawała jej się obca. Ale wreszcie odzyskała pamięć i wróciła do ukochanego. Właściwie rzuciła się w jego ramiona - i to dosłownie... Zakochani spędzają ze sobą upojną noc.
Pożar uczuć
Zdjęcia do tych scen odbywały się we Wrocławiu w jednej z jednostek straży pożarnej, gdzie pracuje serialowy Paweł. Na planie w wozie strażackim zastaliśmy śpiącą w objęciach zakochaną parę. Oboje półnadzy, przykryci tylko kocem... Okazało się, że spędzili tam wspólnie noc, a ich poranną sielankę przerwali koledzy strażacy.
- Moja bohaterka po prawie roku przypomniała sobie, kto jest jej pierwszą miłością i znowu znalazła się w ramionach ukochanego - mówi Aneta. Dla aktorki kręcenie tych erotycznych scen nie było bardzo stresujące. Nie czuła tremy, bo gra u boku prawdziwego partnera Mikołaja.
We dwoje raźniej
Aktorzy we wspólnym graniu widzą wiele dobrych stron.
- To, że jesteśmy parą, z pewnością pomaga nam w graniu miłosnych scen - zdradza Aneta.
Jak potoczą się losy serialowej pary, aktorzy nie chcą zdradzić. Zapewniają tylko, że na razie będą razem. Oczywiście nie zabraknie w ich życiu różnych perypetii, bo inaczej powiałoby nudną.