Podopieczni Bogdana Wenty długo dotrzymywali kroku mistrzom olimpijskim. Do stanu 25:25 spotkanie było niezwykle wyrównane. Potem biało-czerwoni na kilka minut stanęli i to wystarczyło. Chorwaci zdobyli pięć kolejnych goli i nie oddali już prowadzenia.
- To może być najtrudniejszy rywal w tym turnieju - oceniał układ sił przed tym spotkaniem Marcin Lijewski. Nie pomylił się. Miejmy nadzieję, że prorocze okażą się również jego kolejne słowa: - Nawet porażka z Chorwatami nie odbiera nam szans na sukces w mistrzostwach Europy.
Żeby jednak ten sukces osiągnąć, polscy szczypiorniści muszą jeszcze sporo poprawić w swojej grze. Przede wszystkim współpracę rozgrywających z kołowym. Niezwykle skuteczny w ostatnich meczach Bartosz Jurecki wczoraj przez całe spotkanie oddał na bramkę rywaliÉ jeden rzut! W dodatku niecelny. Zbyt często Polakom brakowało pomysłu, jak przebić się przez chorwacką ścianę.
- Forma przyjdzie akurat na mistrzostwa - zapowiadał niedawno Jurasik. Skrzydłowy Rhein-Neckar Loewen rzeczywiście błysnął rewelacyjną dyspozycją, pretensji nie można mieć jeszcze do Grzegorza Tkaczyka, ale pozostałych wicemistrzów świata stać bez wątpienia na wiele więcej. Oby udowodnili to już w dzisiejszym meczu ze Słowenią. Bo na kolejną porażkę nie możemy sobie pozwolić. Wprawdzie z grupy do dalszych gier awansują aż trzy drużyny, ale wyniki uzyskane z drużynami, które też się zakwalifikują będą się liczyły w kolejnej fazie ME.
Wyniki czwartkowych meczów grupy A mistrzostw Europy :
Słowenia - Czechy 34:32
Polska - Chorwacja 27:32
POLSKA: Szmal - Jachlewski 3, Jurasik 11, Bielecki 6, Tkaczyk 4, Lijewski M., Jurecki B. - Lijewski K. 3, Jurecki M., Siódmiak, Kuchczyński.
Najwięcej dla CHORWACJI: Balic 7, Horvat 7
Tabela gr A:
1. Chorwacja 2 32:27
2. Słowenia 2 34:32
3. Czechy 0 32:34
4. Polska 0 27:32
Dziś grają: Czechy - Chorwacja (godz. 18.15), Polska - Słowenia (godz. 20.15 - transmisja w Polsat Sport)