33-letni Vieira znów trafi zatem pod opiekę trenera Roberta Manciniego, z którym współpracował już w Mediolanie.
- Chcę jechać na mistrzostwa świata - tak tłumaczy powody swojej decyzji Francuz, który ostatnio w Interze dostawał niewiele szans od Jose Mourinho. Na Wyspach Vieira zamierza grać częściej i lepiej po to, by wrócić do reprezentacji akurat na mundial w RPA. W drużynie narodowej Francji rozegrał ponad sto meczów, ale ostatni - ponad dwa lata temu, we wrześniu 2007 roku.