Wałęsa na przystanku Woodstock

2009-08-01 4:00

- Pomyliłem się dwa razy: pierwszy gdy założyłem, że wasz festiwal nie przetrwa dłużej niż pięć lat. Drugi, że wcześniej do was nie przyjechałem - mówił wczoraj do uczestników Przystanku Woodstock Lech Wałęsa (66 l.).

Były prezydent, który uczestniczył w pogadance z imprezowiczami w ramach Akademii Sztuk Przepięknych, został przyjęty niczym gwiazda. Oklaskom i wiwatom nie było końca, co wprawiło go w doskonały humor.

- Mnie już z męskich spraw zostało tylko golenie. Młodzi ludzie mają prawo do błędów, ale strzeżcie się takich, których będziecie żałować przez całe życie - żartował. Przystanek Woodstock organizowany przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy odbywa się po raz 15.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki