Wygrasz, jeżeli przetrwasz początek walki!

2008-01-18 20:26

Prawie wszystko, co złe w karierze Andrzeja Gołoty (40 l.) zdarzyło się w pierwszych dwóch rundach jego pojedynków. Teraz znów kluczowe będzie początkowe sześć minut walki z Mikiem Mollo (28 l.).

- Andrzej będzie musiał przetrzymać szturm Mollo w pierwszej i drugiej rundzie - nie ma wątpliwości Sam Colonna, trener Polaka (a wcześniej także Mollo). - On się rzuci na Gołotę i będzie chciał skończyć robotę jak najszybciej. Ale Andrzej będzie na to przygotowany i nie da się zaskoczyć.

Colonna obiecuje, że nie będzie powtórki z rozrywki. Ale przecież Gołota jest znany z tego, że wolno się rozkręca. Kłopot w tym, że kiedy rywal jest naprawdę groźny - walka może się błyskawicznie zakończyć.

Saleta: koncentracja

Tak było w pojedynkach z Lennoxem Lewisem, Mikiem Tysonem, Lamonem Brewsterem...

Nawet w ostatniej, wygranej walce z Kevinem McBride'em Gołota nie ustrzegł się błędów w początkowych starciach.

- Był sztywny i spięty, po kilku bombach w pierwszej i drugiej rundzie znalazł się na skraju nokautu - przypomina Przemysław Saleta (39 l.), były bokserski mistrz Europy w wadze ciężkiej, który dzisiejszą walkę będzie komentował w TVP 2. - Teraz od pierwszego gongu musi być skupiony. Nie może sobie pozwolić nawet na moment dekoncentracji, bo Mollo ma mocny cios i jednym uderzeniem może skończyć walkę. Ale jeśli przetrzyma pierwsze rundy, na pewno wygra. I to przed czasem.

Binkowski: mądry atak

- Nie czekaj na jego cios, tylko sam atakuj - radzi Gołocie Artur Binkowski (32 l.). Polski bokser mieszkający w Kanadzie zna Mollo bardzo dobrze. Walczył z nim trzy miesiące temu i wytrzymał tylko półtorej rundy. - On jest jak czołg, nie cofa się, tylko idzie do przodu i bez przerwy zadaje ciosy. Jest bardzo groźny w ataku, ale przez to mniej uważny w obronie. Mnie nie udało się go trafić, ale wierzę, że Andrzej da radę.

Jeśli Gołota pokona Mike'a Mollo, dostanie szansę walki o mistrzostwo świata. - To jest najlepsza możliwa motywacja dla Andrzeja - nie ukrywa Sam Colonna. - On ma mnóstwo pieniędzy, mógłby do końca życia leżeć nad basenem i się opalać. Ale chce jeszcze zostać mistrzem, wie, że stać go na to. Mollo jest jego przedostatnią przeszkodą i na pewno zrobi wszystko, by go pokonać.

Nie przegap!

Transmisja w TVP 2 w nocy z soboty na niedzielę, 3.00
Oby w nocy z soboty na niedzielę poslał na deski Mike'a Mollo.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki