Mastersi spóźnili się na imprezę, bo rozdawali autografy

2015-10-05 20:00

Mastersi, nazywani przez niektórych w branży disco polo „królami ścianek", tym razem mieli problem z wejściem na imprezę z okazji 15 - lecia klubu bowlingowego Arco, a wszystko przez licznych fanów, którzy czekali na popularnych muzyków przed wejściem do obiektu, gdzie odbywał się ten uroczysty wieczór.

Paweł Jasionowski i Paweł Janas szanują swoich wielbicieli i nigdy nie odmawiają im zdjęć ani autografów. Tak było i tym razem. Choć spieszyli się na imprezę w amerykańskim stylu, nie weszli do środka, dopóki nie podpisali się na ostatniej pocztówce i nie sfotografowali z ostatnim fanem. Kiedy już dotarli do środka też byli rozchwytywani przez licznych gości, którzy na 15-te urodziny Klubu Arko przybyli w liczbie ponad 2000 osób. - Jestem w szoku i pod wrażeniem popularności Mastersów. Takim powodzeniem jak ci muzycy nie cieszyła się nawet obecna na imprezie gwiazda serialu „Klan", czyli Izabela Trojanowska, ani nawet sympatyczny Pan Lotto. Niemal każdy chciał zrobić sobie z nimi zdjęcie, a oni cierpliwie rozdawali podpisy i uśmiechali się do zdjęć - mówi w rozmowie z SE.PL jeden z gości imprezy.

Wśród znanych osobistości oprócz grupy Masters, na czerwonym dywanie znaleźli się również: Ryszard Rembiszewski, Izabela Trojanowska, Magdalena Komornicka i aktor Artur Gotz.
Warto zauważyć, że urodziny popularnej kręgielni, to już druga w ciągu tygodnia medialna impreza z udziałem twórców „Mazureczki", „Tramwaju" i „Karuzeli mego życia". Trzeba przyznać, ze muzycy disco ostro wkroczyli na warszawskie salony i z pewnością jeszcze nie raz na nich zagoszczą.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki