NIKI LAUDA

Na ekrany polskich kin 8 listopada wchodzi oparta na faktach historia dwóch legendarnych kierowców Formuł 1. Film "Wyścig" (oryginalny tytuł "Rush") opowiada o tym, jak Niki Lauda mający za sobą powa…

„Wyścig”, określany przez krytyków „najlepszym filmem roku” (Empire), opowiada prawdziwą historię niezwykłej rywalizacji dwóch kierowców Formuły 1 – Jamesa Hunta i Niki Laudy. Do polskich kin film…

Powrót Roberta Kubicy (28 l.) do ścigania ucieszył nie tylko wszystkich kibiców w Polsce, ale i legendarnego Nikiego Laudę (63 l.), trzykrotnego mistrza świata Formuły 1. - To jedna z najlepszych inf…

Szefowie teamu McLaren stracili cierpliwość do Nikiego Laudy (62 l.). Trzykrotny mistrz świata w ostatnich tygodniach ostro krytykował kierowcę tego zespołu Lewisa Hamiltona (26 l.), więc nałożono …

Legenda Formuły 1 - Niki Lauda (62 l.) zawsze w pozytywnym tonie, wypowiadał się na temat Roberta Kubicy (27 l.). Nie jest inaczej teraz, kiedy Polak walczy o powrót do zdrowia. Lauda, któremu udało …

Wygląda na to, że inauguracja nowego sezonu Formuły 1 może zostać przesunięta. Pierwszy wyścig miał się odbyć 13 marca w Bahrajnie, jednak w tym małym arabskim kraju trwa rewolucja.

Niki Lauda (62 l.) jest zszokowany tym, co przydarzyło się Robertowi Kubicy (27 l.). Słynny Austriak, który sam przeżył koszmarny wypadek, liczy jednak na szybki powrót Polaka, bo, jak mówi, Formuła …

Trzykrotny mistrz świata Formuły 1 Niki Lauda (61 l.) uważa, że Robert Kubica (26 l.) dobrze zrobił, podpisując dwuletni kontrakt z zespołem Renault.

Trzykrotny mistrz świata Formuły 1, austriacki kierowca Niki Lauda (61 l.), ocenia dla "Super Expressu" ten sezon w Formule 1 i zastanawia się nad przyszłością Roberta Kubicy (26 l.).

Bardzo brzydko zachował się trzykrotny mistrz świata Niki Lauda (61 l.), który jest aktualnie komentatorem niemieckiej telewizji RTL.

Pojawiły się sugestie, że Michael Schumacher (40 l.) mógłby związać się z Mercedes GP. - Nie wierzę w to - skomentował Niki Lauda (60 l.), legenda Formuły 1.

Trzykrotny mistrz świata Niki Lauda (60 l.) uważa, że prawdopodobne "ustawienie" przez Renault wyścigu w Singapurze rok temu to największa afera w historii Formuły 1.