Argentyński sędzia chce aresztować Justina Biebera

2015-04-13 9:23

Bieber, mimo młodego wieku, wielokrotnie popadał w konflikty z prawem. Demolował pokoje hotelowe, jeździł po pijanemu, bił paparazzich. Teraz chłopak oskarżony jest o zniszczenie aparatu argentyńskiemu fotografowie. Chociaż to nie Justin, a jego ochroniarz rzucił się na wścibskiego reportera.

Argentyński sędzia chce aresztować Biebera. Lokalny fotograf poskarżył się, że ochroniarz Biebera na prośbę piosenkarza rzucił się na niego, gdy próbował zrobić zdjęcie wokaliście. Fotografowi wyrwano aparat. Zgodnie z argentyńskim prawem Bieberowi grozi od miesiąca do sześciu lat więzienia. W listopadzie Bieber dostał prośbę o stawienie się na przesłuchanie. Nie stawił się. Sędzia ostrzegał, że wyda nakaz aresztowania. Taki wniosek wpłynął już do Interpolu. Bieber, mimo młodego wieku, wielokrotnie popadał w konflikty z prawem. W listopadzie 2013 r. zdemolował pokój hotelowy w Rio de Janeiro i został oskarżony o wandalizm. W grudniu 2013 r. zaatakował kierowcę limuzyny w Toronto, w styczniu 2014 r. został aresztowany na Florydzie za jazdę po pijanemu samochodem wyścigowym, a w sierpniu 2014 r. – za sprzeczkę po wypadku na quadzie. 1 stycznia piosenkarz stawił się przed sądem w Miami w związku z oskarżeniami amerykańskiego fotografa, który twierdzi, że został zaatakowany przez jednego z ochroniarzy Biebera, gdy próbował zrobić 21-latkowi zdjęcie na plaży w Miami Beach.

Zobacz: Justin Bieber w gronie wybranych - kupił niesamowite Ferrari LaFerrari

Polecamy: Justin Bieber został twarzą Calvina Kleina

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki