Jarosław Kret może stracić pracę. Wszystko przez romans?

2013-06-22 19:36

Jarosław Kret obawia się o pracę - wyznania Małgorzaty Kosturkiewicz zaszkodziły jego wizerunkowi. TVP nie jest zachwycona doniesieniami z życia prywatnego pogodynka... Czy Kret ma podstawy by bać się o pracę?

Małgorzata Kosturkiewicz wyznała w wywiadzie z "Show", że Jarosław Kret nie był najlepszym ojcem:

- Nie rozumiem, dlaczego ojciec, który do tej pory mało czasu spędzał z synem, nie angażował się w jego wychowanie, nigdy sam z nim nie wyjechał, nawet nie zabrał go sam na rower, a teraz w uzgodnieniu ze mną może to przecież nadrobić, walczy jedynie o to, żeby syn zobaczył, jak tata kocha inną panią i nocował w nieznanym domu czy domach – mówiła.

>>> Kret żali się na brata: robi mi czarny PR

Kosturkiewicz ujawniła także, że na dwa tygodnie przed narodzinami dziecka Jarosław Kret po prostu zniknął! Te oskarżenia zabolały Jarosława Kreta. Zabolały na tyle, że szuka prawników, by oskarżyć byłą ukochaną o pomówienie.

Chodzi nie tylko o honor, ale także o pracę. Ponoć TVP nie jest zachwycona tymi doniesieniami. Kret miał otrzymać upomnienie od szefów. Oczywiście oficjalnie stacja nie chce wypowiadać się w tej sprawie:

- Nie komentujemy osobistych spraw pracowników ani współpracowników – mówi Jacek Rakowiecki, rzecznik telewizji w rozmowie z "Faktem".

Jak myślicie, Kret ma podstawy, by się bać?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki