Aleksandra Szwed w rozmowie z Wp.tv wspominała, jak wyglądała jej sesja dla magazynu PLAYBOY. Gwiazda powiedziała, że za 1. razem potraktowała to jak wyzwanie. Za 2. razem była bardziej świadoma i wiedziała już, czego chce! Przyznała również, że być może zdecyduje się w przyszłości na 3. sesję, jednak dopiero wtedy, gdy poczuje niedosyt! Nie wyklucza również, że za trzecim razem pokaże znacznie więcej! Tylko co na to facet Oli? Czy nie ma nic przeciwko jej rozbieranym zdjęciom?
- My się wspieramy w tym, co robimy. Wspieramy swoje własne decyzje. Kiedy się dowiedział, że mam propozycję od PLAYBOYA, to się ucieszył. Wspierał mnie cały czas, konsultowałam z nim zdjęcia. Ani razu nie zdradził, że coś mu się nie podoba. Mój mężczyzna uważa, że mam piękne ciało i że nie ma wstydu, że je pokazuję - powiedziała Ola.