Edyta uchodzi za największą gwiazdę tegorocznego festiwalu. W sobotę 13 czerwca wystąpi ze specjalnym, jubileuszowym recitalem z okazji 25 lat na scenie. Ale to nie wszystko! Już dziś wokalistka będzie gościem specjalnym urodzinowego koncertu Skaldów, a w niedzielę zaśpiewa z Mietkiem Szcześniakiem słynną "Dumkę na dwa serca" podczas gali 90-lecia Polskiego Radia.
- W tym roku w Opolu będę gościem każdego z trzech dni festiwalowych, tak więc każdego dnia wystąpię w innym repertuarze. Recital sobotni będzie raczej symbolicznym nawiązaniem do mojego jubileuszu. Rzetelne podsumowanie mojej drogi artystycznej wypełniłoby chyba wszystkie dni festiwalowe - żartuje Edyta Górniak z rozmowie z "Super Expressem".
Ze względu na intensywność swoich opolskich występów, Edyta przyjechała do miasta aż z 20-osobową ekipą, która będzie dbać o jakość występów, świetny wygląd i samopoczucie gwiazdy. Są to muzycy, ochroniarze, stylista, osobiści fryzjerzy i makijażyści, a nawet masażysta, który pomoże piosenkarce się zrelaksować. By zapewnić komfort swoim pracownikom, Edyta wynajęła w opolskiej willi aż 20 pokoi, a dla siebie wygodny apartament.
Z wizyty właśnie w Opolu Górniak cieszy się szczególnie. Stąd przecież pochodzi, to tu, gdy była nastolatką, stawała na płocie opolskiego amfiteatru i wsłuchiwała się w występy Beaty Kozidrak czy Grzegorza Ciechowskiego, którzy zarazili ją miłością do muzyki. Gdy kończył się festiwal, sama stawała na scenie i śpiewała, wyobrażając sobie, że występuje dla tłumu ludzi. Kilka lat później jej się to udało. W 1990 roku 18-letnia Edyta zakwalifikowała się do konkursu Debiuty i zaśpiewała na festiwalu utwór "Zły chłopak" z repertuaru Lory Szafran. Zdobyła wtedy wyróżnienie i był to początek jej wielkiej kariery. Od wielu lat spełnia się dziecięce marzenie Edyty - występuje dla tłumów. I choć koncertowała na całym świecie, to nie ma wątpliwości, że to Opole jest idealnym miejscem, by świętować swój pierwszy tak duży jubileusz.
Zobacz: Opole 2015. Co Edyta Górniak przygotowała na swój koncert jubileuszowy? [WIDEO]