Peja szczerze o alkoholizmie i narkotykach

Ryszard Andrzejewski, znany bardziej jako Peja, jest cenionym poznańskim raperem. Jeszcze 6 lat temu prowadził się bardzo źle i pozwolił, aby używki zawładnęły jego życiem. Na szczęście Rychu przejrzał na oczy i odstawił alkohol oraz narkotyki. Dziś mija 6 rocznica od dania, kiedy Peja jest trzeźwy. Postanowił podzielić się fanami na Facebooku swoimi przemyśleniami z okazji ważnego wydarzenia.

- Dziś mija sześć lat. To szósta rocznica mojej trzeźwości. Oprócz alkoholu, z którym zerwałem z całą siła postanowienia nie zażywam też żadnych dostępnych na rynku narkotyków, leków nie zapisanych przez lekarza (w tym psychotropów), nie palę marihuany, nie stosuję sterydów anabolicznych etc - pisze raper.

Nie zawsze było jednak kolorowo. Jeszcze rok temu Peja niechętnie uczęszczał na spotkania Anonimowych Alkoholików. -W roku 2015 byłem bardzo daleko od wspólnoty AA. Olałem wiele mityngów, wymyślając co rusz kolejne wymówki, radząc sobie (lepiej lub gorzej) bardziej na własną rękę. Być może zbyt duża pewność siebie, być może trzeźwość (a raczej droga ku niej), to stan dla mnie tak oczywisty, że zwyczajnie zapomniałem o pracy nad kolejnymi krokami - wyznaje Rychu.

Na szczęście muzyk dał się nakłonić na uczestnictwo w spotkaniach AA. Gratulujemy nowego postanowienia i życzymy wytrwałości w trzeźwości! Mamy nadzieję, że Peja nie zejdzie już nigdy na złą drogę, dając przykład tysiącom fanów!

Zobacz: Znany raper PEJA został ojcem! Ma CÓRECZKĘ