Związek Mikołaja Roznerskiego i Olgi Boładź należy do najbardziej tajemniczych w polskim show biznesie. Aktorzy nigdy oficjalnie nie oświadczyli, że są parą. Ciągle jednak pojawiały się plotki o ich gorącym uczuciu. Gwiazdor "M jak Miłość", nawet oświadczył się swojej ukochanej w te wakacje. Jednak kolorowa prasa już wtedy donosiła o kryzysie w ich związku. Jak podaje "Fakt", tajemnicza miłość jest już tylko historią.
Roznerski z miłości do Bołądź zostawił matkę swojego dziecka, również aktorkę, Martę Juras. Ponoć para szybko zamieszkała razem, jednak wszystko wskazuje na to, że uczucie się wypaliło. Bołądź również ma dziecko z poprzedniego związku. - Mikołaj miał dobry kontakt z Brunem. Lubi dzieci. Swojego syna też nie zaniedbuje - twierdzi informator "Faktu".
Ta sama osoba z otoczenia pary twierdzi, że rozstanie odbyło się w bardzo kulturalny sposób. - To nie było tak, że któreś z nich rzuciło partnera. Decyzję podjęli wspólnie, w zgodzie, bez awantur - czytamy w tabloidzie. Mikołaj został zapytany o komentarz. - Nie mam nic do powiedzenia w tej sprawie - uciął temat aktor. Jeżeli naprawdę się spotykali, to szkoda, że już nie są razem, bo stanowili piękną parę.