Na co do kina w weekend? Repertuar kin na 7-9 kwietnia 2017

Na co do kina w weekend, czyli premiery filmowe, które zobaczymy w kinie w drugi weekend kwietnia. Co warto zobaczyć, a co można sobie odpuścić? W weekend 7-9 kwietnia nowości filmowych będzie niewiele, bo tylko cztery, a mianowicie: "Małżeńskie porachunki", "Carrie Pilby", "Matka", "Pakt Krwi". Przypomnijmy, że w repertuarze kin nadal znajdziemy takie hitowe pozycje jak: "Piękna i Bestia", "Azyl", "Sztuka kochania", "Logan: Wolverine", "Pokot".

"Małżeńskie porachunki" to jedyna propozycja wśród nowości filmowych weekendu 7-9 kwietnia 2017 roku z polskim akcentem. I to nie byle jakim, bo Marcinem Dorocińskim w roli płatnego mordercy. Ib i Edward mają już dość swoich żon oraz dotychczasowego życia i chętnie zakosztowaliby na nowo swobody. Przy kieliszku snują misterny plan, a potem wynajmują płatnego zabójcę, który ma im pomóc odzyskać wolność. Niestety znudzeni życiem mężowie nie doceniają swoich żon. Bardzo szybko sytuacja odwraca się o 180 stopni i to panowie znajdą się na muszce.

"Carrie Pilby" w repertuarze kin na weekend to dobra propozycja szczególnie dla... kobiet. Film przedstawia perypetie 19-letniej absolwentki Harvardu - Carrie Pilby. Carrie ze względu na swoją niezwykłą inteligencję, niezłomną moralność i poczucie wyższości wobec innych śmiertelników, uznawana jest za typową... outsiderkę. Czy uda się jej przełamać lody i nawiązać relacje ze społeczeństwem? "Carrie Pilby" to komedia, która nazwana został "geniuszem heheszków".

Fanów mocniejszych wrażeń być może skusi thriller "Pakt krwi". To historia braci Lindel, którzy w dzieciństwie mogli liczyć wyłącznie na siebie, jednak z czasem ich drogi się rozeszły. JP (Adrian Grenier) odniósł sukces w branży budowlanej, a Mikey (Johnathon Schaech) wszedł w konflikt z prawem i został gangsterem. Losy braci ponownie przecinają się, gdy Mikey zostaje porwany, a do JP trafia żądanie zapłaty okupu. Czy Mikey chce wykorzystać dobre serce brata, by włudzić pieniądze? O tym widzowie przekonają się już na sali kinowej.

"Matka" to estoński dramat, w którym poznajemy historię Elsy. Elsa od lat opiekuje się pogrążonym w śpiączce synem Laurim. Chłopak znalazł się w stanie wegetatywnym po tajemniczym postrzeleniu. Kto tego dokonał? Oto największa tajemnica filmu. I choć do tego zdarzenia doszło w małym miasteczku, w którym wszyscy się znają, to ustalenie sprawcy postrzału jest wręcz niemożliwe. "Matka" to film, który obnaża małomiasteczkową rzeczywistość, w której każdy stara się ugrać dla siebie jak najwięcej.

ZOBACZ: Chcesz być ring girl? Tyle zarobisz za jeden wieczór pracy [GALERIA]