Brat o Osi z Top Model: Moja siostra to wojowniczka

Osi marzyła, by być modelką od jakichś 5 lat. Nie pamiętam, żeby miała kompleksy, a jeśli miała, to ja tego nie zauważyłem. Nie było strojenia się, nosiło się to, co było w szafce.

Naszym największym szczęściem jest to, że w domu nigdy nie brakowało nam miłości. Wrogość czy jakakolwiek dyskryminacja z zewnątrz tylko zacieśniały nasze więzi rodzinne. Nie zawsze było pięknie, ale dobrych wspomnień nam nie brakuje. Na nich się skupiamy, a z reszty się śmiejemy.

Osi jest pracowita, zdeterminowana i pozytywnie nastawiona do życia. Jestem pod wrażeniem tego, jak pracuje nad swoją sylwetką. Zdrowo się odżywia i chodzi na siłownię pięć razy w tygodniu. Osi zawsze chętnie chodzi ze mną, kiedy jesteśmy razem w Polsce. Ale nigdy nie uczyłem jej, jak walczyć. Nie musiałem - nie było takiej potrzeby...

Zobacz też: Osi Ugonoh ma KŁOPOT! Przetakiewicz chce ją do pokazu, ale...

Wiem, że Osi na początku nie była przekonana do konkursu "Top Model", ale nasza młodsza siostra Ogi i bliscy znajomi namówili ją do tego. Reszta jest już historią. Zwycięstwo Osi nie było dla mnie zaskoczeniem. Utwierdziło mnie tylko w przekonaniu, że wszystko jest możliwe. Moja mała siostra - TOP MODEL!

Zawsze mieliśmy dobry kontakt, ale jakkolwiek by to zabrzmiało, ten program zbliżył całą naszą rodzinę jeszcze bardziej.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail