Dariusz Krupa JEST ZAZDROSNY. Niszczy życie EDYCIE GÓRNIAK

2012-09-15 9:39

Czas ucieka, a wojna trwa w najlepsze. Do końca tego tygodnia adwokaci Edyty Górniak (40 l.) i Dariusza Krupy (36 l.) mają czas na znalezienie rozwiązania w sprawie opieki nad ich synem Allanem (8 l.). Odkąd gwiazda zmienił szkołę synowi, sytuacja pomiędzy stronami wciąż się zaognia. Darek twierdzi, że syn musi bardzo rano wstawać, znosić długie dojazdy z Milanówka do Konstancina oraz stracił kolegów. Oliwy do ognia dolewa, kwestia partnera artystki, Piotra Schramma (37 l.). Coraz lepiej radzi sobie w roli opiekuna chłopca.

- Piotr rzeczywiście daje Allanowi dużo ciepła, spokoju i miłości, ale jednocześnie zawsze zaznacza w rozmowach z Allanem - że Tata jest jeden, choć nie mieszka z Mamą. Darek ma bardzo silną emocję zazdrości. To akurat wiem dobrze, więc przeszkadza mu pewnie w zasadzie wszystko, mimo że czas z Piotrem daje Allanowi radość i szczęście - wyznaje Edyta .

Każda okazja jest dobra żeby pokazać jak nieodpowiedzialna jest druga strona, choćby wycieczka do parku linowego,

- Jeśli mój były mąż przekazuje taką opinię - to jest ona wyłącznie wynikiem jego męskiej nieuzasadnionej zazdrości o radość syna, nie zaś troski. Przecież podczas wakacji, kiedy Allan był z Darkiem, pływał samodzielnie na skuterach wodnych na stojąco mocno eksploatując rękę, a trzy tygodnie temu tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego i przekazaniem mnie opieki nad Allanem - Allan będąc pod opieką mego byłego męża i jego rodziny był w tym samym parku linowym bawiąc się na linach i wspinając. Jest więc niestety oczywiste, że byłemu mężowi chodzi o nie park linowy, ale o czas Allana z Piotrem - o zazdrość. Niestety Darek taki jest, ale być może kiedyś dojrzeje.- mówi gwiazda

Jest jednak cień nadziei, że konflikt pomiędzy byłym małżonkami może się skończyć.

- Na decyzję Darka w sprawie zgody na szkołę będę oczekiwać do końca tego tygodnia, ponieważ to jeszcze dwa dni, jest jeszcze miejsce na polubowne rozwiązanie. Zapewniłam Allanowi dobrą, renomowaną szkołę, z dwoma językami, mam nadzieję, że Darek to doceni, albo choć uszanuje, bo również Allan jest bardzo zadowolony z nowej szkoły - tłumaczy Górniak

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki