Jacek Poniedziałek: Zaliczyłem numerek z księdzem, jestem trochę k...

2010-10-21 13:00

Gwiazda "M jak miłość" Jacek Poniedziałek (45 l.) wydał właśnie książkę "Wyjście z cienia". To szokująca opowieść o geju uwikłanym w wulgarny świat zdrad, szybkiego homoseksualnego seksu i braku uczuć. Aktor sam o sobie mówi, że jest "trochę k... ą". Takiej twarzy popularnego aktora nie znaliśmy...

Przez 8 lat swojej pracy na planie "M jak miłość" dał się poznać jako opiekuńczy ojciec, rozkochany w swojej koleżance z pracy Marcie Mostowiak (Dominika Ostałowska, 39 l.). Miliony telewidzek postrzegały go jako wymarzonego narzeczonego czy zięcia... Jednak tą książką Poniedziałek na zawsze rozprawił się ze swoim wizerunkiem.

Przeczytaj koniecznie: Jacek Poniedziałek nie popiera małżeństw homoseksualnych

"Jestem trochę ku.. ą z natury, nie mam twardego kręgosłupa" - mówi o swoich homoseksualnych związkach, które notorycznie mu się rozpadają. "Geje zdradzają się na potęgę. Może dlatego, że i tak w oczach świata jesteśmy nienormalni, więc łatwo dajemy sobie przyzwolenie, żeby iść na całość".

Aktor w swoich opowieściach kreśli obraz świata, który przyprawia o gęsią skórkę. Zwłaszcza wtedy, kiedy mówi o szczegółach swojego życia intymnego. W pamięć bardzo zapadła mu np. scena seksu w toalecie z... księdzem.

"Ten człowiek nie był zbyt interesujący ani fizycznie, ani psychicznie, był za to potwornie stremowany. Powiedział, że jest świeżo wyświęconym księdzem. Odbyliśmy taki "szaletowy", wystraszony i zakompleksiony stosunek w pobliżu Uniwersytetu Jagiellońskiego".

Patrz też: Poniedzałkowi śnią się śmiałe orgie seksualne

Poniedziałek ujawnił światu, że jest gejem przed pięcioma laty. Wtedy nie wpłynęło to negatywnie na jego wizerunek. O swojej odmiennej orientacji poinformowali też Tomasz Raczek (53 l.), Michał Piróg (31 l.), Tomasz Jacyków (42 l.). Żadnemu z nich nie przeszkodziło to w karierze, a wręcz odwrotnie. Ale to, o czym opowiada Poniedziałek! To już zwierzenia cięższego kalibru!

Jednak dziennikarka, która wysłuchała i spisała biografię tego artysty, nic obrazoburczego w niej nie widzi.

- Nic mnie nie zszokowało. Wysłuchałam historii ciekawego człowieka. To wszystko - mówi nam Renata Kim.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki