Mąż Sandry Bullock uciekł z odwyku

2010-04-05 22:29

Nie cichną wieści z Hollywood dotyczące rozstania Sandry Bullock (46 l.) z mechanikiem samochodowym, Jesse Jamesem (41 l.). Amerykańskie media donoszą, że mąż ślicznej aktorki uciekł z kliniki, gdzie leczył swoje uzależnienie od seksu.

Jesse znalazł się tam po tym, gdy wyszły na jaw jego liczne zdrady. Chciał w ten sposób udowodnić Sandrze, że bardzo ją kocha i żadna z siedmiu kochanek nic dla niego nie znaczyła.

Patrz też: Michelle McGee zaliczyła męża Sandry Bullock

Niestety, wytrzymał na terapii zaledwie tydzień. Teraz słynny mechanik ukrywa się przed światem w domu swojego przyjaciela. Ciekawe, czy towarzyszy mu jakaś wytatuowana modelka? Bo w takich Jesse gustował najbardziej...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki