Agent zdradził się już w pierwszym odcinku programu Agent Gwiazdy 2? Tak twierdzą internauci, którzy w komentarzach na portalach społecznościowych wytykają podejrzane zagranie Jarosława Kreta. Co takiego zrobił pogodynek, że ściągnął na siebie tyle podejrzeń? Wszystko przez zadanie, w którym wybrani przez Kingę Rusin uczestnicy odpowiadali na pytania na swój temat. Odpowiedzi były zapisywane na tablicy w taki sposób, aby reszta graczy ich nie widziała. Następnie przepytywany uczestnik wybierał innego uczestnika, który, jego zdaniem, znał poprawną odpowiedź. Do tego zadania został wybrany m.in. Jarosław Kret. Gdy Kinga zapytała go o to, czy je mięso, on zapisał odpowiedź "NIE". Wytypowany przez niego gracz był przekonany, że Kret nie ma nic przeciwko spożywaniu mięsa. A jednak! Co ciekawe, tego samego dnia wszyscy widzieli jak Jarosław Kret zamawiał na obiad... kurczaka!
Czy Jarosław Kret jest agentem? Takie oszustwa już w pierwszym odcinku mogą tylko zaszkodzić. A wy jak myślicie, kto jest agentem?
ZOBACZ: Agent Gwiazdy 2: Fala hejtu na Alana Andersza. Został "nową Renulką"?