Ania nie czuła się ostatnio dobrze w swojej skórze. Zapragnęła zmian i z ufnością oddała się w ręce popularnej gospodyni "Nowej Ja!", która od razu przystąpiła do działania.
- Na pewno obcięłabym zniszczone końcówki. Wiele dziewczyn zapuszcza włosy tylko po to, by były długie, nie patrząc na ich zdrowie i wygląd - stwierdziła Katarzyna Cichopek-Hakiel. - Kolor też bym odświeżyła. Trochę przyciemniła, ale zostawiła w tonacji brąz. Brąz podbije kolor jasnej tęczówki.
Katarzyna zaproponowała młodej łomżance delikatny makijaż.
- Do jasnych oczu pasują ciepłe brązy, złota, kolor ciepłej śliwki. Na co dzień proponuję delikatne smoky eye z brązu, z odrobiną śliwki na dół. Usta obrysowane delikatnie, ale nude - przyznała.
A co ze strojami?
- Przy tak ładnej sylwetce grzechem jest skracanie siebie poprzez odcinane w talii sukienki. Ubrałabym naszą bohaterkę w botki na obcasie, leginsy ze skóry (lub czegoś, co tak wygląda) lub jeansy rurki. Do tego koszula w kratę z podwiniętymi rękawami. W wersji bardziej eleganckiej założyłabym sukienkę do ciała i szpilki nude, które wydłużają nogę - zasugerowała gospodyni programu 8TV.
A jakich zmian dokonają inne kobiety przekonamy się, oglądając "Nowa Ja!" już wiosną w 8TV.
Zobacz: Piękna na wiosnę. Metamorfoza pani Beaty według Kasi Cichopek