Patenty na orgazm

2008-09-05 8:00

Pani Bożeno! Wstyd się przyznać, ale dopiero teraz - a mam już sporo doświadczeń - po raz pierwszy przeżyłam orgazm w klasycznej pozycji. I to chyba tylko dlatego, że koleżanka poradziła mi, co mam robić... .

..Powiedziała, że jak się kochamy w pozycji misjonarskiej, to żeby włożyć pod pupę poduszki. No i udało się, a mojemu partnerowi tak się to spodobało, że nawet dokupił kilka poduszek. Czy są jeszcze jakieś proste sposoby na orgazm w innych pozycjach? - Aga

Biorąc pod uwagę fizjologię, są pozycje, w których łatwiej osiągnąć orgazm, i takie, w których dochodzi się do niego z przeszkodami. Tak naprawdę jednak w każdej można wspiąć się na szczyty, jeśli zastosuje się pewne sztuczki. Sztuczki proste, ale skuteczne.

Kręć ósemki "na jeźdźca"

Jeśli ta pozycja nie dostarcza ci satysfakcji, zrób tak: gdy już go dosiądziesz (twarzą w twarz), pochyl się mocno do przodu i ugnij łokcie. Zrób tak, jakbyś chciała robić nad nim pompki. Gdy jesteś nachylona w ten sposób, twój guziczek ociera się o jego podbrzusze w niezwykle podniecający sposób. Możesz tak robić w różnym rytmie, wolniej lub szybciej, słabiej lub mocniej. I w pewnym momencie na pewno poczujesz, że to już. Przeżycia staną się znacznie silniejsze, gdy podczas wykonywania tych nietypowych pompek będziesz zmieniać kierunki - nie tylko do przodu i do tyłu, ale także na boki. Albo zaczniesz kręcić biodrami ósemki, oczywiście cały czas siedząc na partnerze.

Strzelające nawilżanie

Nawilż jego penisa jakimiś bąbelkami (niekoniecznie szampanem, choć jeśli masz taki pod ręką, to lepiej). Znakomicie sprawdza się w tej roli oranżadka sporządzona z zawartości tzw. strzelających cukierków. W ten sposób możesz też nawilżyć okolice swoich narządów i jego podbrzusze. I od razu przystąpcie do działania. Im wcześniej, tym bardziej będą strzelać bąbelki. W sex shopach (i ostatnio także w drogeriach) możecie zaopatrzyć się w rozgrzewający, strzelający nawilżacz nadający się także do smarowania wewnątrz. I to dopiero dla obojga jest odjazd.

Rytmiczne zaciskanie

O zaciskaniu mięśni pochwy, kiedy on jest w środku, być może już słyszałaś. To ma działać głównie na niego. Ale czy wiesz, że jeśli tak robisz, podczas gdy on pieści cię językiem, to ty możesz przeżyć coś niesamowitego? Napinaj więc i rozluźniaj mięśnie, najpierw kilka razy szybko, a potem kilka razy wolniej. Zaciskaj na ok. 2-3 sekundy, a kiedy poczujesz zbliżającą się rozkosz, rozluźnij się maksymalnie.

Miłosne wspomagacze

Nie obawiaj się użyć przedmiotów, które mogą ci pomoc w dotarciu na szczyt. Np. wibratora, który można stosować na tysiąc i jeden sposobów. Ale nie zabawiaj się nim sama, tylko poproś partnera, aby pieścił cię nim przez majteczki. Delikatnie, tak prawie nie dotykając. Dopiero po kilkunastu sekundach może to zrobić nieco mocniej, odsłaniając bieliznę.

Nie wahaj się również przed użyciem własnych rąk. On niech zajmie się swoją robotą, a ty poddawaj się rozkoszy, pieszcząc swój guziczek i jego okolice. Bo przecież chyba najlepiej wiesz, jak to robić, prawda?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki