Pocałunek zakończony orgazmem. Jak zrobić to... czołem?

2014-03-06 22:40

Kobiety uważają, że mężczyźni, całując, zbyt agresywnie operują językiem. Z kolei mężczyźni mają im za złe, że ich usta w momencie pocałunku są spięte i niedostatecznie otwarte. Jakkolwiekby na to patrzeć, wniosek nasuwa sie jeden: nie potrafimy całować w taki sposób, by ziemia się zatrzęsła. Wiekszości kochanków wydaje się, że kilka minut pobieżnych pocałunków załatwia sprawę. A przecież można całować tak, by się w tym całowaniu zatracić i mieć kosmiczny orgazm, zanim jeszcze przejdzie się do ciągu dalszego.

Pocałunek "przechylony"

Sporo miejsca sztuce całowania poświęca Kamasutra. Według tej najsłynniejszej księgi o seksie rodzaj pocałunku zależy od pozycji głowy kochanków. I tak np. pocałunek "przechylony", najbardziej popularny i najdelikatniejszy ze wszystkich, polecany jest szczególnie w grze wstępnej i po stosunku.

Przeczytaj: Masturbacja jest szkodliwa? Nie wstydź się tego!


Polega on na tym, że on ujmuje jej głowę w obie ręce i zwraca ją do góry. Zamiast za głowę może ją trzymać za podbródek. Następnie, obejmując ustami obie wargi partnerki (w pocałunku "zamykającym"), trwa tak przez kilka sekund w bezruchu, by powoli przejść do "walki języków", dotykając językiem jej zębów, języka i podniebienia. Kamasutra zwraca uwagę, że tak nie powinni jednak całować mężczyźni z wąsami.

Podniecająco inaczej

"Pocałunek" czołem polega na tym, że jedno z kochanków dotyka czołem ust, oczu i czoła drugiej osoby. Tak całować można także rzęsami, czubkiem nosa. Śmieszne? Wcale nie, wypróbujcie to, a przekonacie się, że wykorzystywanie do całowania innych części ciała to zadziwiająco intymna i czuła technika.

Patrz: Ten penis ma 28,5 cm! Do kogo należy?

W Kamasutrze są też pocałunki "syczące", nazywane "uściskiem oplatającego pnącza". Polegają one na tym, że kobieta oplata kochanka rękami, jedną nogę owija wokół jego ciała niczym pnącze pień drzewa, jednocześnie go całując i wydając przy tym cichy, syczący dźwięk. Pominąwszy syczenie, reszta jak najbardziej nadaje się do wypróbowania. Drugą ręką może go drapać po plecach. A czy wiecie, że w starożytnych Indiach zarówno mężczyźni, jak i kobiety mieli jeden długi paznokieć (a nawet i więcej), specjalnie przeznaczony do drapania kochanki lub kochanka.

Pocałunek uwodzicielski

Ujmij jej twarz w dłonie, gdy stoicie naprzeciwko siebie. Patrz jej prosto w oczy, bo oboje macie oczy otwarte. Delikatnie przejdź do pocałunku, pieszcząc wargami punktowo jej twarz, szyję, miejsca za uszami, usta. Oprzyj ją o ścianę lub drzwi. Ujmij jej ręce i przytrzymaj je ponad jej głową, jednocześnie dotykaj ustami i końcem języka jej warg oraz języka.

Przeczytaj: Sex to ja - tym razem dowiecie się co jest dewiacją!

Muskaj ustami i nosem jej rowek między piersiami. A teraz przejdź do pocałunku francuskiego, który, uwaga, wcale nie polega na wsuwaniu przez mężczyznę całego języka do ust kobiety. Czubkem swojego języka penetruj wnętrze jej ust, poruszaj nim, wsuwaj go i wysuwaj. I nawet gdy wasze wargi są zwarte w namiętnym pocałunku, twój język nie powinien walczyć o zdobycie kontroli nad wspólnie dzieloną przestrzenią wnętrza waszych ust.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki