Super Sex. Poznaj tajemnice kobiecych "mokrych snów"

2015-01-29 21:30

Przypisywano je wyłącznie mężczyznom. Dziś wiadomo, że kobiety też mogą doświadczać bezwiednych orgazmów podczas snu, nawet niezawierającego treści erotycznej. I że te orgazmy, podobnie jak u mężczyzn, mają szczególną wartość.

Wyraz zdrowia i dojrzałości

U mężczyzn polucje, czyli zmazy nocne, pojawiają się zazwyczaj w okresie dojrzewania biologicznego. Występują prawie codziennie u ok. 50 proc. 15-letnich chłopców i prawie u każdego 18-19-latka. U dorosłych mężczyzn pojawiają się w okresach dłuższych przerw we współżyciu, jako przejaw zdrowia i samoregulacji organizmu. Jednak w miarę upływu lat zdarzają się coraz rzadziej.

Inaczej wygląda to u kobiet. Choć większość z nich miewa sny erotyczne, to jednak "mokre sny" przytrafiają się tylko niektórym. Mniej więcej do 20. roku życia niespełna 10 proc. kobiet przeżywa choć raz coś takiego. Wielu kobietom zdarza się to dopiero przed "40". I one - jeśli pamiętają swój nocny orgazm - oceniają go jako niezwykle silne i przyjemne doznanie.

U kobiet nocne orgazmy, podobnie jak u mężczyzn, zwykle również nie są powiązane z erotycznymi snami. A jeśli, to element seksualny pojawia się dopiero w ostatniej chwili.

"Cierpienie młodych wdów"

Dopiero w XX w. męskie polucje zaczęto traktować jako zjawisko fizjologicznie prawidłowe. Przedtem uważano je za straszną chorobę, wyniszczającą organizm i "osuszającą" rdzeń kręgowy, gdyż to właśnie rdzeń kręgowy miał być zbiornikiem nasienia, a nasienie, jako najważniejszy składnik organizmu, było według wierzeń wytwarzane w mózgu.

Z kolei nocne orgazmy u kobiet miały występować jedynie u tych, które już zakosztowały seksu, ale na skutek rozmaitych okoliczności zostały zmuszone do wstrzemięźliwości. Dlatego "mokre sny" u takich kobiet nazywano "cierpieniem młodych wdów".

Niektórzy naukowcy dowodzili, że te kobiece są jeszcze bardziej szkodliwe dla zdrowia niż męskie polucje. I zalecali kuracje, które niejedną kobietę okaleczały na całe życie, a nierzadko i pozbawiały życia. Do najłagodniejszych należało wprowadzanie do cewki moczowej preparatów bromowych czy uciskanie narządów płciowych specjalnymi przyrządami.

Najczęściej w okresie płodnym

Dziś lekarze już dobrze wiedzą, że nocne orgazmy to istotny dowód kobiecej seksualności, oznaka zdrowia i dużego libido. Ponadto uczeni dopatrzyli się związku między takimi orgazmami a cyklem menstruacyjnym kobiety. I tak najczęściej "mokre sny" przytrafiają się kobietom tuż przed i w trakcie owulacji. Taka zależność jest mniej widoczna u kobiet, które przyjmują pigułki antykoncepcyjne.

I co ciekawe, częstotliwość "mokrych snów" u kobiet zależy również od pory roku. Na przełomie kwietnia i maja oraz w listopadzie jest największa. Zoolog dr Robin Baker z Uniwersytetu w Manchesterze, zajmujący się seksualnością ssaków, tłumaczy to grą hormonów płciowych - im większe ich stężenie w organizmie kobiety, tym większe prawdopodobieństwo pojawienia się orgazmu podczas snu.

Ale, uwaga panowie, podobno bezwiedne nocne orgazmy częściej przytrafiają się kobietom niewiernym. Na szczęście to nie jest coś, co łatwo zauważyć, więc jeśli po tym chcielibyście poznać, czy ona was zdradziła, to raczej wam się nie uda.

Zobacz: Super Sex: Gorący seks rozgrzeje Cię w zimowe wieczory

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki