Euro zmieni polski system bankowy

2009-11-10 1:30

Czy wraz z pojawieniem się w naszym kraju euro Polska straci możliwość prowadzenia własnej polityki monetarnej? Dowiedz się, jak euro odmieni nasz system bankowy.

Wejście Polski do strefy euro będzie oznaczało prawdziwą rewolucję dla całego naszego systemu bankowego. Staniemy się uczestnikami jednolitej polityki pieniężnej obowiązującej w całym Eurolandzie. Z jednej strony oznaczać to będzie, że Polska straci możliwość prowadzenia własnej niezależnej polityki w tej dziedzinie, jednak z drugiej strony uzyskamy wpływ na decyzje podejmowane w imieniu całej strefy euro przez Europejski Bank Centralny.

Wraz z przyjęciem wspólnej europejskiej waluty zmieni się rola Narodowego Banku Polskiego. W strefie euro jedyną instytucją, która ma prawo (na zasadzie wyłączności) do kształtowania polityki pieniężnej jest Rada Prezesów EBC. Co prawda EBC ściśle współpracuje z bankami centralnymi państw, które przyjęły euro, ale tak naprawdę to EBC decyduje o jednolitej polityce pieniężnej w każdym z krajów strefy euro.

Choć prezes NBP wejdzie w skład Rady Prezesów EBC, jego wpływ na kształtowanie narodowej polityki pieniężnej będzie ograniczony. Gdy Polska przyjmie euro, większość zadań, którymi do tej pory zajmował się NBP, zostanie przekazanych Europejskiemu Bankowi Centralnemu.

Po wejściu do strefy euro zmieni się też rola Rady Polityki Pieniężnej. RPP, która dziś ustala stopy procentowe, straci swoje dotychczasowe kompetencje, a jej zadania w tej dziedzinie przejmie Europejski Bank Centralny. O zmianach stóp będą decydować wyniki głosowania w Radzie Prezesów EBC. Jednak wprowadzenie euro w Polsce nie będzie oznaczać, że nasz narodowy bank centralny zostanie zlikwidowany. Przeciwnie - będzie on nadal spełniał bardzo ważną rolę w ramach Eurosystemu, który tworzą EBC oraz krajowe banki centralne państw strefy euro.

Do nowych zadań NBP będzie należało opracowywanie raportów i opinii oraz sporządzanie analiz niezbędnych do przygotowania wystąpień prezesa NBP na forum Rady Prezesów EBC. Będzie gromadził rozmaite informacje i dane statystyczne dotyczące całej gospodarki oraz przygotowywał sprawozdania. NBP, podobnie jak banki centralne krajów posługujących się już wspólną walutą, będzie więc pełnił rolę ośrodka prowadzącego analizy gospodarcze.

NBP będzie też pełnił inną ważną funkcję. Co prawda formalnie to zarząd EBC odpowiada za egzekwowanie decyzji Rady Prezesów EBC dotyczących wysokości stóp procentowych, ale tak naprawdę faktycznie decyzje te wprowadzają w życie banki centralne poszczególnych państw, bo to one dysponują konkretnymi instrumentami finansowymi.

NBP będzie nadal obsługiwał system rezerw obowiązkowych, czyli prowadził odpowiednie rachunki, na których banki komercyjne gromadzą środki gwarantujące ich wypłacalność. Można zatem powiedzieć, że NBP - podobnie jak inne krajowe banki centralne - pozostanie na naszym rynku "bankiem banków".

Po wprowadzeniu euro nie zmienią się zadania NBP jako centralnego banku państwa prowadzącego całą obsługę budżetu państwa, rachunki bankowe rządu i instytucji centralnych.

Jednak zmiana podstawowej roli NBP jako kreatora polityki pieniężnej państwa będzie prawdopodobnie wymagała zmiany wielu dotychczasowych przepisów, w tym konstytucji.

Chodzi o to, że w ustawie zasadniczej figuruje zapis o tym, że NBP przysługuje wyłączne prawo emisji pieniądza oraz ustalania i realizowania polityki pieniężnej. Tymczasem po przyjęciu euro to EBC będzie decydował o naszej polityce w tej dziedzinie.

Zmiana konstytucji pociągnie za sobą zmiany kolejnych przepisów, m.in. ustawy o NBP, która przewiduje wyłączne prawo NBP do emitowania znaków pieniężnych Rzeczpospolitej Polskiej. NBP pozostanie bankiem centralnym Polski, ale utraci funkcję emisyjnego banku centralnego, czyli wyłączne prawo do emitowania znaków pieniężnych.

Dodatkowo trzeba będzie zmienić przepisy, według których prawnymi środkami płatniczymi w Polsce są banknoty i monety opiewające na złote i grosze. Poza ustawą o NBP zmienić się musi też prawo dewizowe, bo w strefie euro tylko Europejski Bank Centralny ma prawo do kontrolowania sposobu wykorzystania przez banki centralne rezerw dewizowych (obecnie gospodarowanie rezerwami należy do kompetencji Narodowego Banku Polskiego).

Konieczne będzie zdefiniowanie na nowo określeń takich jak waluty obce, zagraniczne środki płatnicze, dewizy czy obrót wartościami dewizowymi z zagranicą. Trzeba będzie zmienić przepisy prawa bankowego mówiące o kompetencjach nadzorczych i kontrolnych Komisji Nadzoru Finansowego, bo po wprowadzeniu euro KNF nie będzie mogła kontrolować NBP.

Choć nasz bank narodowy po wejściu do strefy euro straci wiele kompetencji, to jednak wcześniej będzie musiał sprostać niemałym wyzwaniom. W dniu wprowadzenia wspólnej waluty każdy polski obywatel będzie musiał mieć zagwarantowany dostęp do monet i banknotów euro.

Trzeba będzie więc wydrukować odpowiednią liczbę banknotów i wybić odpowiednią liczbę monet.

Niezbędne będzie też dostosowanie bankomatów do nowej waluty. W początkowym okresie wprowadzania euro wspólna waluta będzie funkcjonować tylko w obiegu bezgotówkowym. W tym czasie będzie obowiązywał sztywny kurs złotego do euro, a wszystkie ceny będą podawane zarówno w złotych, jak i w euro. Jednak obie waluty będą pełnoprawnym środkiem płatniczym.

Z czasem złoty będzie stopniowo wycofywany z obiegu, a jego miejsce zajmie waluta europejska. Jednak przez pewien okres można będzie wymieniać polskie pieniądze na euro we wszystkich bankach, a potem tylko w NBP (ustawodawca powinien określić okres, w którym NBP będzie przyjmował złote, wymieniając je na euro). Ważne jest także dokładne określenie, do którego miejsca po przecinku możliwe będą zaokrąglenia. Polska będzie mogła skorzystać z doświadczeń krajów, które już przyjęły euro.

Jak widać, wejście Polski do strefy euro przyniesie duże zmiany w sektorze bankowym. Jednak nie wszystkie będą korzystne dla banków. Będą musiały liczyć się z utratą zysków z transakcji wymiany walut (obecnie większość transakcji walutowych dotyczy wymiany złotego i euro). Być może zechcą to sobie zrekompensować podnosząc marże czy wprowadzając nowe opłaty. Jednak z drugiej strony - wraz ze wstąpieniem do strefy euro polski sektor bankowy będzie lepiej postrzegany, a koszty ryzyka będą niższe. Może więc zwiększyć się liczba transakcji wykonywanych przez klientów, co pozwoli na zwiększenie wpływów z tytułu opłat za różnego rodzaju przelewy. Tak stało się np. w Hiszpanii, gdy wchodziła do strefy euro.

Więcej o polskiej drodze do euro: www.nbp.pl/euro

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze