Dysplazja stawów biodrowych u psów

2016-03-07 1:00

Dysplazja biodrowa to przypadłość występująca u psów ras dużych i olbrzymich. Wynika z predyspozycji danej rasy oraz szybkiego wzrostu, wyprzedzającego rozwój kości i stawów. Najczęściej – w 80 proc. przypadków, chorują oba stawy jednocześnie.

Istotą dysplazji biodrowej jest zbyt luźna torebka stawowa i więzadła, co powoduje niestabilność stawu, nadwichnięcia do zwichnięcia głowy kości udowej a w konsekwencji powstania zmian zwyrodnieniowych u psów starszych.
Jest to choroba o podłożu genetycznym. Dziedziczne uwarunkowania to pierwotne rozluźnienie tkanki łącznej i mięśniowej okolicy stawów biodrowych, nieprawidłowe ukątowanie szyjki kości udowej. Mimo eliminowania z hodowli osobników obciążonych dysplazją, wciąż jest to najczęściej spotykane psie schorzenie ortopedyczne. Prawdopodobnie przyczyniają się do niego tzw. czynniki środowiskowe, czyli błędy popełniane przez właścicieli.

Co może zrobić właściciel

• Decydując się na zakup psa rasowego należy bacznie przyjrzeć się hodowli, a przede wszystkim rodzicom szczenięcia. W dobrej hodowli psy są badane i prześwietlane. Niestety nie ma żadnej gwarancji, że potomstwo zdrowych rodziców nie zachoruje na dysplazję. Ryzyko oczywiście jest jednak dużo mniejsze niż wybór w ciemno.

• Ewentualny rozwój choroby możemy ograniczyć stosując odpowiednią dietę. Racjonalne żywienie psiaka, nieprzekarmianie i stosowanie specjalistycznych suplementów daje większą szansę na prawidłowy rozwój stawów. Przyczyną bezpośrednią dysplazji jest brak równowagi między wzrostem kości, a siłą otaczających je mięśni i więzadeł. Najsilniejszy wzrost kości obserwujemy między okresem narodzin a 6 miesiącem życia. Dietę warto oprzeć na karmie specjalnie dostosowanej do wzrostu psów ras olbrzymich, wzbogacić dodatkami mineralno-witaminowymi, pod kontrolą lekarza weterynarii. Także profilaktyczne stosowanie chondroprotetyków (preparatów zawierających np. glukozaminę, chondroitynę czy kolagen) wspomaga rozwój chrząstek stawowych i dostarcza składników zapewniających prawidłową budowę chrząstki i funkcjonowanie stawów.

• Dbajmy o odpowiednią dawkę ruchu. Nie wolno forsować szczeniąt – psie maluchy same wiedzą ile zażywać ruchu. Na bieganie przy rowerze, skoki po frisbee i przez przeszkody przyjdzie czas – nie wcześniej niż po skończeniu półtora roku życia. Takie aktywności doprowadzają do znacznych przeciążeń w obrębie stawów. Mogą też stać się przyczyną urazu, który zwiększa ryzyko dysplazji. Na szczęście nie ma ograniczeń w pływaniu – które jest wielką psią radością ras olbrzymich.

 

Kiedy pies zachoruje

O chorobie będzie świadczyć zmiana zachowania psa. Na pewno zauważymy kiedy nasz ulubieniec będzie miał kłopot ze wstawaniem. Może zmienić się jego sposób poruszania – zacznie zarzucać pupą, kuleć. Zmieni sposób biegania: na galop lub „kicanie królika". Ruch może sprawiać mu ból – co zasygnalizuje skomleniem, popiskiwaniem. Kładąc się pies będzie unikał pozycji na wprost, położy się na jednej stronie. Zdarzają się przypadki niedowładu. Wszystko te objawy powinny zaprowadzić psa na badanie RTG i do weterynarza, który poprowadzi dalsze leczenie.

Lekarz może zaproponować leczenie farmakologicznie (aby eliminować ból i działać przeciwzapalnie) oraz wspomagająco stosowanie suplementów wspomagających funkcje stawów (chondroprotetyków). Jest to jednak jedynie leczenie zachowawcze, które psa nie wyleczy, a jedynie poprawi mu komfort życia. Przydatna jest także fizykoterapia pod okiem specjalisty oraz treningi wspomagające rozwój mięśni w okolicy stawów biodrowych.
Są jednak sytuacje, w których tak naprawdę w grę wchodzi jedynie ingerencja chirurgiczna. W zależności od przypadku lekarz weterynarii dobiera zabieg operacyjny, który u danego psa przyniesie najlepszy efekt.

Więcej informacji na: http://www.scanvet.pl/oferta/wlasciciele-hodowcy/psy/rid,121.html

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki