Gruzini szykowali prowokację?

2009-02-20 15:17

Gruziński kwartet "Stephane i 3G" musiał zmienić treść piosenki, z którą pojedzie na majowy konkurs Eurowizji do Moskwy. Tekst spotkał się z krytyką nie tylko w Rosji, ale i w Tbilisi i został określony jako "ohydna prowokacja".

Co nie podobało się organizatorom konkursu? W śpiewanej po angielsku piosence był fragment który podobno kojarzył się ze słowami "My nie chcemy Putina". Rosyjskie media zarzuciły nawet gruzińskiemu kwartetowi przygotowywanie "ohydnej prowokacji" na Eurowizji.

Międzynarodowego skandalu udało się jednak uniknąć dzięki interwencji Diany Gurckajny. Gruzińska piosenkarka, popularna również w Rosji, w ostatniej chwili zmieniła jedną zwrotkę piosenki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki