Hartuj piersi przed nadejściem zimy - FOTO

2012-10-02 12:39

Rześkie październikowe poranki, malowniczy brzeg Wisły i dwie sprężyste piersi falujące z każdym krokiem. Kasia (21 l.) z Warszawy dzięki codziennemu hartowaniu piersi nie boi się ani jesiennych chłodów, ani najtęższych mrozów.

Każdego poranka wysportowana Kasia (21 l.) wesoło wybiega z domu na jogging.... z niespodzianką.

Gdy tylko piękność ze stolicy dobiegnie na brzeg rzeki, uwalnia biust! Biega, skacze i ochoczo się gimnastykuje. A potem kładzie się wśród jesiennych liści, by dodatkowo wymasować piersi kasztanami.

- Wystarczą trzy okrężne ruchy kasztanami na jednej piersi i trzy garścią żołędzi na drugiej, by obie były jędrne i idealnie przygotowane na zimę - zapewnia seksowna Kasia.

- A to chłodne powietrze jesiennych poranków zahartuje mnie, nim nadejdą mrozy - śmieje się zapobiegliwa piękność, która twierdzi, że dzięki temu wcale nie choruje.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają