Historia wibratora. Kleopatra wkładała do swojego... pszczoły, żeby wibrował!

Już w prehistorii panie zaczęły tworzyć na swoje potrzeby coś na podobieństwo wibratora. W okolicach miejscowości Ulm w Niemczech został odkryty ok. 20 centymetrowy kamienny fallus. Niektórzy uważają, że był on wykorzystywany w obrzędach religijnych, inni sądzą, że to z pewnością prototyp wibratora.

W Starożytnej Grecji panie tworzyły drewniane dilda, oblekane następnie skórą. Z kolei chińskie dilda wyglądały niczym dzieła sztuki - wykonywano je np. z kości słoniowej bądź z brązu.

Przypomnij sobie też: Jak odzyskać dildo z dorsza, czyli... może to Twój wibrator?

A teraz czas na ciekawostkę, która zaskoczyła nas najbardziej! Miłośniczką wibratorów była Kleopatra, która preferowała bardziej "hardkorową" opcję. Do swojej tykwy wkładała pszczoły, które dodatkowo rozwścieczone, po prostu wibrowały...

W XIX wieku panie zaczęły korzystać z tzw. "manipulatorów", które swoim wyglądem przypominały skomplikowane maszyny. Były podłączone do prądu! Taki "manipulator" powstał wcześniej niż żelazko czy odkurzacz. Teraz rynek wibratorów jest bardzo bogaty - jest w czym wybierać.

Zobacz: PIRÓG wymachuje dildo w nowym klipie Masłowskiej. "Wy­cho­dzę na ulicę, a tam tęcza. No każdy by się wk****" [WIDEO]