Mój Pupil: Chroń swojego pupila przed KLESZCZAMI!

2014-09-29 4:00

Czają się w lasach, na łąkach, ale potrafią też ukrywać się wysokiej trawie pod blokiem. Jesienią znów przypuszczają zmasowany atak. Kleszcze nie tylko boleśnie kąsają, ale potrafią też przenosić groźne choroby.

Kleszcze to pajęczaki, które żywią się ludzką i zwierzęcą krwią. Świetnie czują się ukryte w gęstej sierści naszych domowych zwierząt. Potrafią zagnieździć się bardzo szybko w najmniej dostępnych dla naszego wzroku miejscach psiego ciała. Ich obecności nie wolno bagatelizować, bowiem roznoszą groźne zarazki, które mogą wywołać u naszego czworonoga poważne i bolesne dolegliwości, a nawet go zabić.

Kleszcze lubią jesień

Wiosną i jesienią są plagą. Najwięcej jest ich w lasach i na łączach w północnej i wschodniej części Polski, ale doskonale radzą sobie także w wielkim mieście. Nie gardzą ani psią, ani kocią sierścią - uczepione jej, potrafią "jechać na gapę" przez wiele długich dni. Największą uciążliwością związaną z plagą kleszczy są roznoszone przez nie choroby. Jedna z nich, babeszjoza, prowadzi do silnych zaburzeń krążenia i uszkodzenia nerek. Jeśli nasz pies jest apatyczny, nie ma apetytu i sygnalizuje różne bóle, to możemy mieć poważne podstawy do niepokoju. Kolejnym objawem jest gorączka - temperatura chorego zwierzęcia wzrasta nawet do 41 stopni Celsjusza, pojawiają się wymioty oraz żółtaczka. Mogą pojawić się również zaburzenia nerwowe. Choroba może zakończyć się śmiercią zwierzęcia. Podobnie jest w przypadku boreliozy. Chory na nią pies najczęściej kuleje i ma zapalenie stawów (podobne objawy mają ludzie). Często chorobie towarzyszą też zapalenie nerek i zapalenie mózgu. Ostatnio nasze zwierzęta coraz częściej zapadają też na ehrlichozę. Objawia się ona zazwyczaj gorączką, drżeniem ciała, bólami mięśniowymi lub stawowymi, utratą apetytu. Zwierzę ma krwawienia z błon śluzowych, powiększoną śledzionę i węzły chłonne.

Zobacz też: WZRUSZAJĄCE! Maleńki jelonek utknął w furtce, ten mężczyzna go uratował! [PRZEPIĘKNE WIDEO]

Kropla i po kłopocie

Choroby wywoływane przez kleszcze, nawet jeśli zostaną zaleczone, to nigdy nie przechodzą bez echa - najczęściej w ciałach naszych podopiecznych pozostawiają trwałe uszkodzenia. Dlatego ważne, by zapobiegać atakom tych podstępnych pajęczaków. Wystarczy systematyczne stosowanie preparatów ochronnych, aby nie bać się kleszczy. Wybierać możemy pomiędzy różnymi środkami i metodami - w sklepach dostępne są płyny do zakraplania na skórę, obroże, zasypki i szampony oraz spraye ochronne. Zwłaszcza krople typu spot-on (zapuszczane na skórę karku) są skuteczne, bo wystarczy jedna aplikacja, by przez wiele tygodni mieć spokojną głowę.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki