Niech nikogo nie mylą jego małe rozmiary, bo ten sympatyczny karzełek to chłop na schwał. Codziennie trenuje podnoszenie ciężarów, wszak jest najsilniejszym człowiekiem świataÉ przynajmniej wśród karzełków.
- Zawsze byłem wysportowany, ale jak zacząłem trenować, stałem się sławny - wyznaje jasnowłosy Hindus. Odkąd Aditya po raz pierwszy pojawił się w siłowni, jego życie zmieniło się nie do poznania, bo chłopak skupia na sobie uwagę niesamowitymi sportowymi umiejętnościami. Dlatego 19-latek codziennie wskakuje w strój treningowy (dla dzieci, bo tylko takie produkują w jego rozmiarze) i biegnie do ulubionego klubu, którego właścicielem jest jego osobisty trener. - Trenowałem podnoszenie ciężarów przez ostatnie dwa lata i teraz muszę być najsilniejszym karłem na świecie - mówi otwarcie Aditya. A jego trener dodaje: - On jest bardziej zdeterminowany niż inni! Wszystkie ćwiczenia są dostosowane do jego gabarytów.
Teraz chłopak zarabia na swoje wydatki dzięki niebywałym umiejętnościom. - Tańczę, biorę udział w różnych pokazach, ale moim największym marzeniem są występy za granicą i dalekie podróże - mówi Aditya.