Ta wiadomość przyszła z USA. Naukowcy z University of California w San Diego badali związek między ekspozycją na słońce a funkcjonowaniem hormonów w naszym organizmie. I stwierdzili, że kąpiele słoneczne szczególnie pobudzają do pracy hormony płciowe. - To tłumaczy, dlaczego latem czujemy się bardziej pobudzeni seksualnie. Buzują w nas hormony uaktywnione promieniami ultrafioletowymi - mówi seksuolog, dr Stanisław Dulko. Ponadto pod wpływem słońca tworzy się w organizmie człowieka prowitamina, która rozwija się w witaminę D3 (cholekalcyferol), która sprawia, że mamy większą ochotę na łóżkowe igraszki. - Dlatego witamina D jest nazywana seksowną witaminą - dodaje seksuolog. Aby skorzystać z tej witalnej mocy słońca, należy odsłonić jak największą powierzchnię ciała i opalać się nago.
Dr Stanisław Dulko, seksuolog
- Im bliżej lata, tym bardziej czujemy się pobudzeni seksualnie. Hormony, uaktywnione promieniami ultrafioletowymi, zaczynają w nas buzować.