Tego nie było w scenariuszu

2008-02-06 22:41

Kilka minut po godzinie 20, we wtorek, policjanci z Woli otrzymali polecenie sprawdzenia strzałów, które dobiegały z terenu Muzeum Techniki (dawna fabryka Norblina) przy Żelaznej.

Funkcjonariusze policji odkryli, że całe zamieszanie spowodowane jest kręceniem filmu telewizyjnego, którego elementem są sceny walki z czasów II wojny światowej.

Okazało się, że właściciel karabinów, z których strzelali statyści, nie miał na nie pozwolenia. Policjanci zmuszeni byli broń zabezpieczyć. Kolekcjoner nielegalnych pistoletów i karabinów maszynowych pamiętających II wojnę światową, 41-letni Tomasz P., został zatrzymany.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki