Udowodniono, że pocałunki chronią przed wirusami - całowanie zwiększa odporność kobiet w ciąży

2011-10-04 16:30

Pocałunki nie tylko chronią przed wirusami, ale także ćwiczą mięśnie twarzy i spalają kalorie. Naukowcy z Uniwersytetu w Leeds udowodnili, że wymiana bakterii w trakcie pocałunku przynosci korzyści dla naszego organizmu, a w szczególności dla kobiet w ciąży. Dlaczego i jakie to korzyści? Oto odpowiedzi.

Naukowcy z Uniwersytetu w Leeds (Wielka Brytania) udowodnili, że bakterie, które przekazujemy sobie podczas pocałunków działają bardzo korzystanie na nasze zdrowie, w szczególności dotyczy to kobiet w ciąży - podaje serwis Dziennik.pl. Dlaczego tak jest?

Pocałunki wspomagają odporność organizmu

Kobiety w ciąży, całując się, uodparniają swoje dziecko na Cytomegalowirusy. Dlatego ważne jest całowanie się w ciąży. Dorosłemu człowiekowi wirus cytomegalii nie szkodzi, jednak dla nienarodzonego dziecka może być groźny. Dlatego gdy kobieta jest w ciąży - powinna pamiętać, aby dużo się całować.

Wirus cytomegalii odpowiedzialny jest za choroby układu oddechowego i problemy ze wzrokiem. Naukowcy z Leeds uspokoili jednocześnie osoby, które obawiają się bakterii przenoszonych podczas pocałunków. Tylko 1 proc. z nich może powodować choroby.

Pocałunki spalają kalorie

Dodatkową zachętą do całowania może być to, ze pocałunek, w zależności od tego jak bardzo jest intensywny, spala aż 6 kalorii na minutę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki