Izabela Kucharska

i

Autor: materiały prasowe

Wszystkie szczepienia są obowiązkowe, jeśli chcemy być zdrowi

2017-07-21 12:56

Rozmowa z Izabelą Kucharską, Zastępcą Głównego Inspektora Sanitarnego.

Kiedy myślimy o szczepieniach, najczęściej mamy przed oczami obraz dziecka w gabinecie lekarskim. To wyobrażenie jednak nie pozwala spostrzec istoty oraz znaczenia szczepień dla ogółu. Czym są szczepienia w ujęciu populacyjnym?

Oficjalna definicja szczepień określa, iż ich celem jest sztuczne uodpornienie przeciwko chorobie. Tylko tyle i aż tyle, gdyż jasno z definicji wynika, że szczepienia są szansą na uniknięcie zachorowania oraz poważnych jego konsekwencji w postaci powikłań. W Polsce ze szczepieniami mamy do czynienia od ponad 200 lat, gdyż na początku XIX wieku prowadzono pierwsze szczepienia przeciwko ospie prawdziwej. Dopiero jednak od kiedy szczepimy całą populację wyraźnie widać ich efekty, choćby tak spektakularne, jak wyeliminowanie wirusa ospy prawdziwej na świecie czy też ograniczenie zachorowalności na gruźlicę – w Polsce i Europie.

Czy to jedyne przykłady?

Oczywiście, nie! Innym z przykładów jest błonica. W na początku lat pięćdziesiątych, zanim wprowadzono obowiązkowe szczepienia, chorowało co roku ponad 40 tysięcy osób, a zachorowanie łączyło się z wysokim ryzykiem śmierci. Oczywiście na taki stan miały też wpływ ciężkie, powojenne warunki życia. Błonica, jeśli spowodowały ją szczepy nietoksyczne, jest chorobą stosunkowo łatwą do wyleczenia za pomocą antybiotyków, ale niestety bez badań nigdy nie mamy pewności, czy nie jest to postać toksyczna. Skuteczne leczenie polega na jak najszybszym podaniu antytoksyny. Dziś w Europie nie mamy dostępnej surowicy przeciwbłoniczej, więc ewentualne zachorowanie wiążę się z dużym ryzykiem dla zdrowia i życia, czego mieliśmy tragiczny przykład kilka lat temu w Hiszpanii. Wtedy zachorował mały chłopiec, a tamtejsze władze zwróciły się do innych państw o pomoc w pozyskaniu antytoksyny błoniczej. Zgłosiła się Rosja, ale na uratowanie dziecka było już za późno. W Polsce, dzięki wysokiej wszczepialności, od 2002 roku nie notujemy już przypadków błonicy.

Dziś często można przeczytać o tym, że z powodu odmowy szczepień wzrasta zachorowalność na krztusiec.

Kiedy w latach sześćdziesiątych wprowadzone zostały obowiązkowe szczepienia przeciwko krztuścowi, odnotowano znaczny spadek śmiertelności z powodu tej choroby. Krztusiec jest wyjątkowy, ponieważ niezależnie od tego, czy przechorujemy, czy zaszczepimy się przeciwko niemu, odporność organizmu utrzymuje się od 5 do 8 lat. Oznacza to, że każdy z nas po przyjęciu ostatniej dawki w ramach szczepień obowiązkowych do 19. roku życia, powinien dla własnego dobra regularnie przyjmować szczepionkę co kilka lat. Tylko wtedy mamy szansę uchronić przed zachorowaniem na tę ciężką chorobę nie tylko siebie, ale także naszą rodzinę, zarówno najmłodszych, jak i najstarszych jej członków. Odmowy szczepień przyczyniają się do wzrostu liczby osób chorych.

Dlaczego podaje się szczepionkę przeciwko WZW B wszystkim dzieciom zaraz po urodzeniu?

Dopiero wprowadzenie szczepień populacyjnych przeciwko WZW B pozwoliło osiągnąć wyznaczony cel, czyli znaczne ograniczenie liczby zachorowań. W przyszłości, i to niedalekiej, możliwe jest całkowite wyeliminowanie wirusa, gdyż jest on charakterystyczny jedynie dla ludzi. Do tego jednak potrzebne jest utrzymanie wysokiego poziomu zaszczepienia całej populacji, w tym osób najbardziej na wirusa narażonych. O skuteczności szczepień świadczą liczby: w 1989 roku rejestrowaliśmy ponad 15 tysięcy zachorowań, zaś w 2013 roku 10 razy miej, bo niewiele ponad 1500 osób zachorowało na WZW B.

Skąd wiadomo przeciwko jakim chorobom szczepi się w Polsce?

Między innymi z kalendarza szczepień, który co roku w Polsce jest ogłaszany przez Głównego Inspektora Sanitarnego w postaci Programu Szczepień Ochronnych. Dokument można znaleźć na stronach internetowych GIS oraz Ministerstwa Zdrowia. Kalendarz jest szeroko konsultowany z ekspertami w dziedzinach medycyny, zaś efektem tych prac jest proste, przejrzyste narzędzie informujące na temat szczepień obowiązkowych oraz zalecanych i schematu ich podawania. Obecnie przepisy prawa wymieniają 13 chorób, przeciwko którym szczepimy obowiązkowo. Od stycznia 2017 roku dołączyły do tej listy szczepienia przeciwko pneumokokom dla wszystkich nowo narodzonych dzieci. W wykazie szczepień zalecanych znajduje się 18 pozycji. Ja jednak uważam, że realizacja wszystkich szczepień powinna być traktowana jako spełnianie naszego obywatelskiego obowiązku wobec siebie i innych, aby uniknąć choroby i jej negatywnych następstw.

Wiarygodne informacje na temat szczepień ochronnych można znaleźć na stronach: www.szczepienia.gis.gov.pl, www.szczepienia.info, www.zaszczepsiewiedza.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki