Opole 2016. Dwie królowe Opola

2016-06-07 8:00

Mówi się, że królowa jest tylko jedna, ale po tegorocznym festiwalu w Opolu to się zmieni. Według widzów królowe są dwie: Doda (32 l.) i Maryla Rodowicz.

Pierwsza dama polskiej sceny, czyli Maryla Rodowicz, podczas tegorocznego festiwalu w Opolu wykonała swój nieśmiertelny przebój "Niech żyje bal". Po raz pierwszy w historii tego festiwalu widzowie nie pozwolili zejść artystce ze sceny. Skandowali jej imię tak dugo, aż zabisowała. Pani Marylka z nieśmiałym rumieńcem na twarzy zgodziła się i ponownie zagrała dla zebranej publiczności. Od razu okrzyknięto ją królową festiwalu. - To moje 34. Opole. Jestem królową Opola? Dziękuję! Ale jest jeszcze Doda! - powiedziała Marylka w rozmowie z "Super Expressem".

Doda nie byłaby sobą, gdyby nie podziękowała Maryli za tak ciepłe słowa. Tym bardziej że jej występ do piosenki "Nie daj się" był jednym z najlepszych w jej karierze. - Ooo, jak miło! Marylka jest świetna, bardzo się lubimy. Śpiewałyśmy razem. Miło mi, że tak o mnie mówi! - wyznała Doda.

Obie panie bardzo się lubią i jak same twierdzą, nie zamierzają walczyć o status królowej. Od teraz królowe polskiej sceny są dwie, a nie jedna.

Zobacz także: Brat Dawida Kwiatkowskiego oświadczył się ukochanemu. Niedługo ślub!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki