Agnieszka Orzechowska CO SIĘ Z NIĄ DZIEJ PO WYPADKU: Kończę pić i imprezować!

2014-05-16 19:53

No kto by się spodziewał?! Modelka Agnieszka Orzechowska (32 l.) zarzeka się, że zmienia swoje dotychczasowe życie. - Kończę z alkoholem i imprezami - wyznaje w rozmowie z "Super Expressem". A wszystko przez wypadek, jaki miała po jednej z libacji.

Ostatnia impreza Agnieszki Orzechowskiej mogła skończyć się dla niej tragicznie. Modelka, będąc pod wpływem alkoholu, wypadła przez okno z pierwszego piętra. Cudem przeżyła.

- Ledwo uszłam z życiem. Jestem cała połamana po kilku operacjach. Nawet lekarze mówią, że to cud, że żyję i gdybym była trzeźwa, pewnie bym nie przeżyła - uśmiecha się Agnieszka, ale już na poważnie dodaje: - Dlatego postanowiłam odstawić używki, żeby podobna sytuacja już się nie powtórzyła. Przestanę pić i imprezować, na razie nawet nie chodzę i do końca życia mogę być kaleką. Już nawet nie myślę o żadnych imprezach.

Zobacz też: Agnieszka Orzechowska o feralnym wieczorze: Upiłam się i wypadłam!

Modelka od miesiąca przebywa w szpitalu, przeszła poważną operację nogi i jeździ na wózku.

- Mój brat płaci za moje leczenie 6 tys. miesięcznie. Kolana nie czuję, nie mogę go zginać, nawet ciężko mnie na wózek usadzić. Żebra i miednica już prawie się zrosły, mam ogromne bóle poniżej pasa. Czeka mnie długa rekonwalescencja i nauka chodzenia od początku - mówi Agnieszka. - Płaczę jak dziecko, ale dziękuję Bogu, że w ogóle żyję. Jest to dla mnie ogromna lekcja pokory... Naprawdę nie wiem, dlaczego mnie to spotkało. - wzdycha polska Angelina Jolie, której błyskotliwa kariera stanęła teraz pod znakiem zapytania.

Czytaj również: Majdan jest KIEPSKI W ŁÓŻKU! Orzechowska krytykuje kochanka, choć "robiła mu laskę w toalecie"

Polub se.pl na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki