Alicja Bachleda-Curuś zmusza Farrella by rozmawiał z synkiem przez internet!

2011-09-12 16:30

Choć Alicja Bachleda-Curuś (28 l.) zerwała z Colinem Farrellem (35 l.) i nie mieszka obecnie w USA, chce by jej synek wciąż miał kontakt z ojcem. Z tego powodu Henry Tadeusz (2 l.) cały czas musi widywać się tatą. Do spotkań nie dochodzi jednak w rzeczywistości, lecz w internecie!

"Fakt" dowiedział się, że mały chłopiec cały czas regularnie widuje tatusia. Wszystko dzięki popularnemu komunikatorowi internetowemu. Alicja sadza przed monitorem małego, by mógł patrzeć na Colina i wdawać się z nim w pogawędki.

Takie sesje zdarzają się nawet trzy razy w tygodniu. Farrell nie ma przez nie łatwego życia. Przez różnice czasową musi czekać na widzenie się z Heniem do późnej nocy, albo wręcz odwrotnie musi wstawać wczesnym rankiem.

Niestety Farrell nie angażuje się w wychowanie syna. Prawie w ogóle nie przejmuje opieki nad dzieckiem, dlatego wirtualne widzenia są niezwykle ważne dla Alicji, by Henio miał kontakt z ojcem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki