"Niezłomny" to opowieść o niesamowitych losach Louisa Zamperiniego, amerykańskiego sportowca włoskiego pochodzenia, który podczas II wojny światowej znalazł się w japońskiej niewoli. Film w reżyserii Angeliny Jolie miał już swoją premierem za oceanem i wchodzi też do kin w Polsce. Gwiazda zbiera wiele pochlebnych opinii i zaproszeń na pokazy. Ale ten z pewnością będzie dla niej szczególny.
Aktorka przyleciała do Watykanu i w piątek rano spotkała się z papieżem. Na prywatnej audiencji Jolie pokazała Franciszkowi swój film.
- Zaproszenie mnie do Watykanu i możliwość pokazania mojego filmu to wielki zaszczyt i dowód uznania dla historii, którą opowiedziałam w "Niezłomnym" - mówiła poruszona aktorka. - Bohaterska historia Louisa jest wspaniałym przykładem siły i przebaczenia. Papież Franciszek, świadomy niesamowitej historii życia Louisa Zamperiniego, uprzejmie przyjął możliwość obejrzenia filmu.
Zobacz też: Mucha broni metod wychowawczych Gawlińskiego: Nie widziałam tak dobrze wychowanych chłopców
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail