Eurowizja 2017. Polska kandydatka zdyskwalifikowana. Co się stało?

2017-01-27 12:35

Eurowizja 2017 już niedługo. 11 lutego odbędą się polskie preselekcje do konkursu. Do tej pory zgłosiło się już kilku artystów. Jedna z kandydatek została jednak zdyskwalifikowana. Co gorsza, wiele osób uważa, że jej piosenka byłaby faworytem na Eurowizji. Co było powodem odrzucenia jej utworu?

Eurowizja 2017

i

Autor: materiały prasowe

Eurowizja 2017 w tym roku odbędzie się na Ukrainie. Kto tym razem będzie reprezentował Polskę? Dowiemy się już 11 lutego, kiedy odbędą się polskie preselekcje do konkursu. Kilku artystów już zgłosiło się do konkursu. Wśród nich była piosenkarka o pseudonimie Lanberry. Małgorzata Uściłowska, bo tak naprawdę się nazywa,  nagrała w 2016 roku piosenkę pod tytułem "Piątek", która była hitem. Ten utwór, tyle że po angielsku, chciała zaprezentować piosenkarka podczas Eurowizji.

Na chęciach jednak się skończy. Lanberry została zdyskwalifikowana w konkursie. Dlaczego? Chodzi o regulamin Eurowizji. W konkursie nie mogą brać udziału utwory, które zostały opublikowane przed 1 września poprzedniego roku. Niestety premiera "Piątku" miała miejsce niecały miesiąc przed tą datą, bo pojawiła się w sieci 5 sierpnia 2016 roku. - Nawet jeśli utwór zostanie wykonany po angielsku, to jest to wciąż ta sama kompozycja i nie będzie mogła być zaprezentowana na Eurowizji - czytamy w wyjaśnieniu w Dzienniku Eurowizyjnym.

Niestety Lanberry nie będzie mogła nas reprezentować. Szkoda, bo według wielu melomanów, piosenkarka miałaby spore szanse na zwycięstwo. Jak sądzicie? Mogła wygrać?

Zobacz: Węgrowska zaprezentowała piosenkę na Eurowizję 2017. "Tania łupanka"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki