Ewa Błaszczyk rozwiewa złudzenia dotyczące stanu zdrowia jej córki

2016-10-05 15:16

Ewa Błaszczyk jeszcze raz zabrała głos w sprawie stanu zdrowia córki. Czy aktorka widzi poprawę w zachowaniu Oli, po tym jak lekarze wszczepili jej stymulator?

EWA BŁASZCZYK

i

Autor: VIPHOTO/EAST NEWS EWA BŁASZCZYK

Ewa Błaszczyk z bólem serca w sierpniu tego roku musiała wyjaśniać doniesienia o wybudzeniu ze śpiączki swojej córki. Niestety Ola Janczarska po wszczepieniu stymulatora nadal się nie wybudziła. W ostatnim wywiadzie dla tygodnika "Dobry Tydzień" aktorka przyznała, że widzi drobną poprawę. Jednak jak sama twierdzi "Nie myślę życzeniowo, bo można się wtedy boleśnie rozczarować". Co zmieniło się w zachowaniu córki Ewy Błaszczyk?

- Lepiej panuje nad wzrokiem, bardziej się skupia, jest jakby bliżej nas. Przynajmniej takie mamy wrażenie. Stara się też na prośbę odwracać głowę, opuszcza lewą rękę, napięcie mięśni się zmniejszyło. Zaszły więc delikatne zmiany, ale jednak. Porozumiewam się z nią dotykiem, emocjami. Ona się ożywia, gdy słyszy odgłos zamykanych drzwi. Mam wrażenie, że rozpoznaje moje kroki - zwierza się aktorka.

Cała Polska trzyma kciuki za Olę. Wszyscy mają nadzieję, że stan córki Ewy Błaszczyk jednak się poprawi.

- Będziemy ją cierpliwie obserwować i pracować nad tymi zmianami, które się pojawią. Jednakże mam świadomość, że Ola jest w najcięższym stanie spośród osób, którym do tej pory wszczepiono stymulator. - wyznaje Ewa Błaszczyk.

ZOBACZ: Popek pochwalił się córką. Na Instagramie umieścił jej zdjecie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki