Lider D-Bomb: Tusk to swój chłop, SŁUCHA DISCO POLO

2017-03-08 3:00

To chyba jedna z tych rzeczy, której o Donaldzie Tusku (60 l.) nie wiemy. On również, tak jak miliony Polaków, jest fanem disco polo. Prawda wyszła na jaw, kiedy Bartek Padyasek (40 l.), lider grupy D-Bomb, był w Brukseli. Były premier od razu rozpoznał artystę, podszedł i się przywitał. - To swój chłop - kwituje wokalista.

Kiedy Bartek zameldował się w hotelu w Brukseli, nie spodziewał się, że jego kilkudniowy pobyt w tym mieście przejdzie do historii. Wokalista pojechał, aby zagrać koncert dla Polonii. Kiedy zwiedzał pobliską okolicę, spotkał samego Donalda Tuska.- Kiedy spacerowaliśmy po ulicach Brukseli, dostrzegliśmy pana Donalda, szedł z zakupami i zgrzewką wody. Rozpoznał nas, widać słucha disco polo. To bardzo fajny człowiek, ciepły, inteligenty - Bartek jest pod wrażeniem tego spotkania. - Bardzo się cieszę, że mogłem go poznać. To fajny, normalny facet - dodaje.

Artysta tym niezwykłym spotkaniem pochwalił się na Facebooku. - Oczywiście zdjęcie musiałem zrobić. W Polsce pana Donalda nie udało mi się spotkać, a w Brukseli owszem - zdradza "Super Expressowi".

Zobacz: Marek z Rolnik szuka żony 3 planuje dziecko?!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki