Liszewski: Na "40" kupię sobie Ferrari

EF|TR

2016-01-18 3:00

"Czterdzieści lat minęło jak jeden dzień..." Już niedługo słowa tej piosenki będzie mógł zaśpiewać sobie Radosław Liszewski. Lider zespołu Weekend w maju skończy 40 lat i zamierza ten dzień świętować z wielką pompą. Chce też sprawić sobie wyjątkowy prezent. - Może kupię sobie ferrari - zdradza "Super Expressowi" Radek.

+ 4 zdjęcia

Najnowsze z działu

Prawdziwa przyczyna śmierci

Nikt nie wiedział, że słynny pisarz i działacz opozycji w PRL zmarł na AIDS tuż po świętach! Teraz tajemnicę ujawniła jego chrześnica

Prawdziwy dramat

Nie doczekał najnowszej edycji "Tańca z gwiazdami"! Zwłoki znaleziono w hotelu. Cezary Olszewski straszną tajemnicę zabrał do grobu

Ale tam było emocji

QUIZ W11 - Wydział Śledczy. Pamiętasz wszystkich gliniarzy serialu TVN? Potaczek, Wątroba, Czechowska, Friedek

90. rocznica urodzin Jana Kobuszewskiego

„Będziesz moją pierwszą i ostatnią żoną” – o miłości Jana Kobuszewskiego i Hanny Zembrzuskiej

Wokalistka czuje się wróżką

Luna interesuje się astrologią. Zapytała gwiazdy o wynik konkursu Eurowizji?

Popularny muzyk, który wylansował hit "Ona tańczy dla mnie", za kilka miesięcy dołączy do szczęśliwego grona czterdziestolatków. Liszewski - jak zapewnia w rozmowie "Super Express" - zamierza ten szczególny majowy dzień obchodzić z pompą w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół! - Wszyscy mówią, że to magiczna liczba. Ja tego dnia chcę zrobić dużą imprezę w domu nad jeziorkiem, jakiegoś grilla, który potrwa trzy dni - ujawnia Radek.

Wokalista ma już nawet pomysł na prezent, który sprawi sobie z okazji urodzin. - No i myślę, może kupię sobie ferrari - zastanawia się.

Na takie cacko, i to używane, musi szykować co najmniej pół miliona złotych.

Zobacz także: Dramat gwiazdy ,,Klanu"! Zmarła żona Jacka Borkowskiego!