Łukasz Płoszajski: W styczniu zostanę ojcem, ale imienia dla syna nie wybrałem

2010-12-20 3:00

To dopiero nowina! Łukasz Płoszajski (32 l.), znany widzom z serialu "Pierwsza miłość", tegoroczne święta po raz ostatni spędzi tylko ze swoją żoną Emilią. Podczas kolejnych będzie ich już troje!

- Tak to prawda zostanę ojcem – wyznaje z dumą „Super Expressowi” aktor. Termin przyjścia na świat „Płoszajskiego juniora” planowany jest na 15 stycznia.

– Już wiem, że to będzie chłopiec. Będę miał synka, żartuję, że udało mi się za pierwszym razem, bo przecież każdy facet marzy o tym aby mieć syna – śmieje się Płoszajski. Na razie nie wiadomo jak maluch będzie miał na imię. – Mamy kilka typów , ale wybierzemy dopiero jak synek się urodzi. Myślę, że tak będzie najlepiej. Popatrzę na jego buzię i będę wiedział jakie imię do niego najbardziej pasuje  - wyjaśnia przyszły tata.

Wszystko jest już zapięte na ostatni guzik. – Wszystko się zmienia, mój świat wywróci się za chwilę trochę do góry nogami, ale to najpiękniejsze co mogło mi się zdarzyć w życiu – cieszy się. Płoszajski chce być wzorowym tatą dlatego też nie zabraknie go podczas porodu. Jego żona Emilia bardzo dobrze zniosła całą ciążę. – Każdej kobiecie życzę takiego samopoczucia jakie miała Emilka – mówi aktor.

A jakim chce być tatą? – Takim, który będzie robił wszystko co tylko będzie mógł dla swojego dziecka i ze swoim dzieckiem. Mam nadzieję, że jak najdłużej starczy mi sił by biegać z nim z latawcem w ręku, rozmawiać o ważnych sprawach i sprawiać by cieszył się życiem – dodaje.

A my gratulujemy i trzymamy kciuki za całą rodzinę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki