- Dawniej najlepsze recenzje zbierałam za sukienki, które potrafiłam szyć sobie na kolanie na dwie godziny przed wyjściem na imprezę - uśmiecha się Małgosia. Może teraz znów sięgnie po igłę? - To fajna sprawa. Bawienie się modą jest ogromną przyjemnością, lecz żeby stworzyć autorską kolekcję, trzeba poświecić temu dużo czasu, a w tym momencie zajmuje mnie praca zawodowa. Jako mama też mam swoje obowiązki, więc trudno byłoby mi teraz zająć się takim przedsięwzięciem na większą skalę. Być może kiedyś, w przyszłości o tym pomyślę - zdradza aktorka.
ZOBACZ: Małgorzata Kożuchowska tańczy na rurze. Tak wyglądał początek jej kariery. Pamiętacie ten film?