Ostatnie miesiące to złoty czas w karierze Mikołaja Roznerskiego. Aktor oprócz gry w serialach takich jak "M jak miłość" czy "Powiedz TAK" wystąpił na wielkim ekranie u boku Alicji Bachledy-Curuś. Swoim nagim torsem chwali się w komedii "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach". A ponieważ uwielbia sport i ma idealnie wyrzeźbione ciało, to nic dziwnego, że został okrzyknięty najgorętszym ciachem tego sezonu.
Zainteresowanie osobą Roznerskiego, które wzrosło po premierze filmu nie przewróciło mu w głowie. Aktor należy do kategorii ludzi skromnych, o czym świadczą następujące słowa:
- (...) nie czytam o sobie żadnych artykułów w gazetach ani tym bardziej w internecie. A czy sprawia mi to [komplementy, przyp. red.] przyjemność? Niektórzy mówią, że jestem ciachem, a inni, że mam twarz knura (śmiech). Jestem sobą i nie ma dla mnie znaczenia co o mnie piszą. Wyglądam tak jak wyglądam i tego nie zmienię - wyznał Roznerski w rozmowie z tygodnikiem "Świat & Ludzie".
ZOBACZ: Barbara Kurdej-Szatan rośnie na gwiazdę. Aktorka chwali się sukcesem