Piotr Adamczyk chce wrócić do Kate Rozz

2013-08-28 20:00

- Zwierzał się, że bardzo tęskni za Kasią i wciąż ją kocha. Mówił, że był idiotą, decydując się na rozstanie - opowiada znajomy Piotra Adamczyka. Podobno aktor nie może poradzić sobie po rozstaniu i chodzi na specjalną terapię.

Piotr Adamczyk i Kate Rozz byli małżeństwem tylko osiem miesięcy. Snuli plany na przyszłość - nawet zdecydowali się na budowę 300-metrowego domu. Zresztą na wyprowadzkę pod Warszawę maiła nalegać Kate.

>>> Piotr Adamczyk zamieszka sam w 300 metrowym domu?

Po błyskawicznym rozstaniu modelka wyprowadziła się do Francji, a aktor został w Polsce. Rozz najwyraźniej nie rozpacza, bo wakacje spędziła na francuskim wybrzeżu, a teraz mieszka u byłego mężą-milionera.

Za to aktor nie może poradzić sobie z samotnością. - Ostatnio wydzwaniał po znajomych. Prosił kilka osób o radę, co ma zrobić, żeby znów z nią być - zdradza "Rewii" znajomy Adamczyka. Podobno popadl w melancholijny nastrój, a przed depresją ratuje go tylko praca.

- Piotr jest wrażliwy. Wciąż nie może zrozumieć, jak to się stało, że im nie wyszło. Przecież oboje byli w sobie zakochani! - mówi informator gazety.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki