Prince nie zostawił testamentu. Do kogo trafi 300 mln dolarów?!

2016-04-27 13:39

Prince nie żyje już prawie od tygodnia. Fani nadal płaczą po ukochanym muzyku, ale siostra muzyka, Tyka Nelson, ma bardziej przyziemne zmartwienia. Jej brat nie zostawił testamentu. Do kogo trafi majątek gwiazdora?

Wieści o śmierci Prince'a pogrążyły w żałobie wielu melomanów. Muzyk pozostawił po sobie wiele wspaniałych utworów, które nie pozwolą mu zginąć w sercach fanów. Jednak są też tacy, których od dorobku artystycznego Prince'a bardziej interesują się jego wielkim majątkiem, który szacuje się na 300 milionów dolarów (ok. 1 miliarda złotych!).

Okazało się bowiem, że muzyk nie pozostawił po sobie testamentu. Agencja Reutera donosi, że jedyna siostra Prince'a wystąpiła o ustalenie specjalnego administratora. - Nie wiem nic o istnieniu testamentu i nie mam powodów sądzić, że spadkodawca sporządził testament w jakiejkolwiek formie - powiedziała Tyka Nelson. Pojawiły się głosy, że cały spadek zostanie przekazany Kościołowi Świadków Jehowy, do których w ostatnich latach życia należał Prince. Sprawa nie zostałą wyjaśniona. Pozostaje nam czekać.

Zobacz: Prince miesięcznie wydawał na leki 26 000 zł

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki