Prince nie żyje! Przedawkował narkotyki?

2016-04-22 11:46

Szokująca informacja dla fanów Prince'a! W posiadłości muzyka w Minnesocie znaleziono ciało. Specjaliści zbadali zwłoki. Oficjalnie potwierdzono, że to ciało Prince'a. Gwiazdor 6 dni temu trafił do szpitala. Miał 57 lat.

Prince nie żyje

i

Autor: Eastnews

Smutna wiadomość dla miłośników muzyki Prince'a. Według zagranicznych mediów, między innymi serwisu Daily Mail, twórca takich hitów jak "Take Me With U", "When Doves Cry", czy "Purple Rain" został znaleziony martwy w swoim domu w Minesocie. 6 dni temu muzyk trafił do szpitala z podejrzeniem grypy. Dziś około 9 czasu lokalnego znaleziono zwłoki.

W rezydencji muzyka pojawili się specjaliści, którzy zbadali ciało. Rzecznik gwiazdora potwierdził, że należało ono do Prince'a. Mówi się, że przyczyną śmierci była infekcja dróg oddechowych, której nabawił się po grypie. Jednak portal TZM.com podaje, że leki które podawano piosenkarzowi zazwyczaj podaje się narkomanom, w celu uniknięcia przedawkowania.

Lekarze zalecali muzykowi aby został w szpitalu na conajmniej 24 godziny. Jednak kiedy Prince dowiedział się, że w szpitalu nie ma prywatnego pokoju, wypisał się z placówki i udał sie do swojego domu w mimo, iż nie czuł się dobrze. Niestety ta decyzja kosztowała Prince'a życie.

Zobacz: Kim był Prince?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki