Richardson i Zamachowski, czyli jaśniepaństwo w Krakowie

2013-07-08 4:00

Monika Richardson (41 l.) i Zbigniew Zamachowski (52 l.) podczas wakacji nie próżnują. Co kilka dni odwiedzają najróżniejsze miejsca Polski. Lato to przecież żniwa dla celebrytów, bo letnich imprez nie brakuje. A przy okazji można i odpocząć, i pozwiedzać nasz kraj. Naszą medialną parę spotkaliśmy w Krakowie, gdzie zajęcia miał Zbyszek.

Ogólnopolskie Dni Integracji "Zwyciężać Mimo Wszystko" w Krakowie to impreza organizowana przez fundację Anny Dymnej (62 l.). Zamachowski był tam współprowadzącym koncert "Zaczarowanej piosenki". Występował na scenie razem ze swoją córeczką Bronią (10 l.).

>>> Michał Koterski opowiada o seksie z matką!

Ale do Krakowa zabrał nie tylko ją. Oczywiście towarzyszyła mu jego ukochana Monika Richardson i jej dzieci, Tomek (11 l.) i Zosia (8 l.). Razem tworzyli sympatyczną rodzinną gromadkę.

A w wolnej chwili...

Kiedy tylko Zbyszek miał wolne, wszyscy ruszali na zwiedzanie starej stolicy Polski. A w mieście jest przecież wiele do zobaczenia. Tyle że z dziećmi w upalnym słońcu trudno zwiedzać na piechotę. Jako że Kraków to również stolica polskich bryczek konnych, wybór był więc prosty. Richardson i Zamachowski wybrali konny powóz, godny gości ze stolicy. W Krakowie nazywany fiakrem. W białej dorożce wyglądali może nie jak angielska para królewska, ale na pewno jak jaśniepaństwo.

Warszawiakom humory dopisywały. Stukot końskich podków był niczym najpiękniejsza muzyka, zimne lody chłodziły, a szczery uśmiech na twarzach dzieci był najlepszą zapłatą za wyjazd do Małopolski.

Gdyby nie te zajęcia Zbyszka, można by śmiało powiedzieć - żyć nie umierać...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki