Wideo
Pogoda
Quizy
Kuba Kordi w programie "Rolnik szuka żony" walczył o względy Anny Michalskiej. Niestety jego zaloty nie zostały przyjęte. Fiasko poniosła też Krystyna, Białorusinka, która chciała zostać partnerką Roberta Filochowskiego. Po programie w mediach pojawiły się informacje, że Kuba i Krystyna są parą. Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia na portalu Krysi pojawiło się zdjęcie, na którym czule obejmowała Kubę.
Niestety ich związek nie przetrwał próby czasu. Krystyna na swoim Facebooku poinformowała fanów o zakończeniu znajomości z Kubą:
- W dniu dzisiejszym kończy się kolejny rozdział mojego życia - napisała Krysia i zaraz potem zdradziła więcej szczegółów - Są ludzie ważni i ważniejsi. Pamiętajmy, że życie jest krótkie! Nie marnujmy go na chamskich ludzi i nieuczciwe zachowania. Mężczyźni przychodzą i odchodzą, a przyjaciółki zostają! Więc skoro mężczyzna nie jest w stanie szanować moich przyjaciół, to jest nam zdecydowanie nie po drodze! P.S. Słowo wybacz nic nie kosztuje, a tak wiele zmienia… A pomaga się z chęci, a nie żeby cokolwiek komuś udowodnić! Shame on you, shame on me!
Jak na te słowa zareagował Kuba?
- Ze względu na pracę przeprowadziłem się do Łodzi, nie mieszkam już w Warszawie. Nie chcę komentować wpisu Krystyny i w jakikolwiek sposób zaogniać sytuacji - stwierdził mężczyzna w rozmowie z "Faktem"
Podcasty
Playlisty tematyczne
